Niedawno mieliśmy lekki przedsmak zimowej scenerii. Kiedy wieczorem nawet lekko prószy śnieg, rano może okazać się, że napadało go tyle, że cały samochód przykryty jest białym puchem. Skrobaczka, szczotka i odmrażacz do szyb musi być pod ręką.
Rano na wszystko brakuje czasu, a kiedy przyjdzie nam jeszcze dokładnie odśnieżyć samochód nie do końca się to wszystkim udaje. Na ulicach widzimy, że niektóre z samochodów jadą z wielką czapą na dachu, albo z szybami pokrytymi warstwą lodu, gdzie widać mały wyskrobany kwadracik, żeby chociaż trochę kierowca widział, co się dzieje na drodze. Żartobliwie nazywa się taki sposób jazdy "na czołgistę". Nie ma tutaj jednak powodów do śmiechu. Nieodśnieżony i oblodzony samochód na drodze grozi dużym niebezpieczeństwem dla kierowcy, jak i innych użytkowników drogi.
Wyższe kary dla właścicieli samochodów
Jeszcze do niedawna za nieodśnieżony samochód, taryfikator przewidywał karę od 20 zł nawet i 500 zł. Nowe stawki są sześć razy większe. Kierowcy muszą liczyć się z tym, że o tej porze roku policja może wypisać mandat za niedostateczne przygotowanie pojazdu do bezpiecznej jazdy.
- Przed wyruszeniem w drogę należy cały samochód dokładnie odśnieżyć. Nie tylko szyby i tablice rejestracyjne. Tak samo sytuacja wygląda również, gdy samochód co prawda nie jest zaśnieżony, ale w związku z mrozem ma zamarznięte szyby. Jazda nieodśnieżonym samochodem lub takim, którego kierowca ma ograniczone pole widzenia ze względu na zamarznięte szyby, jest wykroczeniem zagrożonym mandatem karnym
- czytamy w komunikacie jednej z komendy policji. Zgodnie z prawem o ruchu drogowym, (art. 66 ust.1 pkt 1 i 5) każdy pojazd uczestniczący w ruchu drogowym ma być tak wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę.
- W przypadku wykrycia nieprawidłowości oprócz zatrzymania dowodu rejestracyjnego kierowca, który ewidentnie zaniedbał obsługę swojego samochodu musi liczyć się z mandatem nawet do 3 tys. zł
- zaznacza Jolanta Skubisz-Tęcza, rzecznik prasowy KPP w Kolbuszowej. Z koniecznością odśnieżania samochodu mogą wiązać się również inne wykroczenia, za które kierowca może zostać ukarany grzywną w drodze mandatu karnego:
- Odpalenie silnika i oddalenie się od auta zagrożone jest karą do 50 zł mandatu
- oddalania się od pojazdu, gdy silnik jest w ruchu
- pozostawiania pracującego silnika podczas postoju na obszarze zabudowanym (nie dotyczy to pojazdu wykonującego czynności na drodze)
- odpalenie silnika i rozpoczęcie odśnieżania auta może wiązać się z karą do 300 zł mandatu,
- nieodśnieżenie świateł oraz urządzeń sygnalizacyjnych oznacza do 300 zł mandatu i 8 punktów karnych
- za nieodśnieżenie tablic rejestracyjnych grozi do 500 zł mandatu i 8 punktów karnych.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.