Członkowie sekcji historycznej Aeroklubu Mieleckiego, ZHP Mielec, Stowarzyszenia Bliźnianie oraz Puszcza Sandomierska Towarzystwo Historyczne przeszli trasę w trudnych warunkach terenowych i pogodowych. Niemałym wyzwaniem były również cieki wodne w niektórych miejscach z cienką warstwą lodu. Jak jednak zaznaczają uczestnicy, największym dla nich wyzwaniem było przedzieranie się przez gąszcze.
Podczas całodniowej podróży był też czas na odpoczynek przy Budce Paterackiej i na tzw. "Marakanie". Ognisko zorganizowało Nadleśnictwo Mielec.
- Była to pierwsza edycja takiego rajdu. W przyszłym roku członkowie sekcji historycznej planują kolejny. Będzie on wpisany na stałe w kalendarz imprez ekstremalnych naszego miasta – zapewniają organizatorzy z Aeroklubu Mieleckiego i dodają: - Marsz będzie dostępny dla większej liczby uczestników, którzy chcą sprawdzić swoje możliwości w takich warunkach.