Z najnowszych ustaleń wynika, że w wyniku zdarzenia ucierpiały trzy osoby – dwóch mężczyzn oraz 8-letnia córka jednego z nich.
Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe. Poszkodowanym udzielono pierwszej pomocy, a w akcji brał udział także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Do szpitala w Mielcu trafił 71-letni mężczyzna oraz jego 8-letnia wnuczka. Najpoważniej ranny został 34-letni ojciec dziecka – helikopter LPR zabrał go do specjalistycznej placówki w Łęcznej. Żona starszego mężczyzny, obecna w budynku podczas eksplozji, nie ucierpiała.
Według wstępnych informacji źródłem eksplozji była najprawdopodobniej butla z gazem propan–butan.
Straż pożarna i policja zabezpieczają teren oraz ustalają szczegółowe okoliczności tragedii.
Komentarze (0)