reklama

Renata Siembab - jedyna kobieta burmistrz w naszym powiecie [ROZMOWA]

Opublikowano:
Autor:

Renata Siembab - jedyna kobieta burmistrz w naszym powiecie [ROZMOWA] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościWywiad z Renatą Siembab, burmistrzem Przecławia, jedyną kobietą z naszego powiatu, która objęła najwyższy urząd w gminie. Pani burmistrz opowiada nie tylko o planach dotyczących gminy Przecław, ale również zdradza, co najbardziej lubi w swojej małej ojczyźnie, jaką najlepszą radę otrzymała w życiu i co cieszy ją na co dzień.

Spośród wszystkich kandydatów na fotele prezydentów, burmistrzów, wójtów tylko 18% stanowiły kobiety. Co skłoniło Panią do startu w wyścigu o posadę zazwyczaj "zarezerwowaną" dla mężczyzn?

Nie uważam, że posada wójta czy burmistrza jest zarezerwowana dla mężczyzn. Mamy równouprawnienie, a kobiety doskonale łączą życie zawodowe z rodzinnym. Są bardziej wykształcone, pracowite i bardziej zorganizowane. Jestem tego przykładem, prawie 31 lat czynnej pracy zawodowej łączyłam z wychowywaniem dwóch synów i stałym dokształcaniem się, osobistym rozwojem zawodowym. Lubię wyzwania i chęć startu motywowałam potrzebą zmiany i wprowadzenia innego modelu zarządzania gminą. Nie ukrywam, że pokonanie włodarza po 24 latach dało mi, jak i wielu mieszkańcom naszej gminy, ogromną radość.

Jak będzie wyglądała Pani współpraca z radą miasta?

Rada Miejska w Przecławiu jest organem uchwałodawczym, a Burmistrz Przecławia organem wykonawczym. Wszystkim nam, mieszkańcom gminy Przecław, zależy, aby nasza mała ojczyzna dalej się rozwijała i piękniała, stwarzała zarówno miejsce dogodne do inwestowania dla przedsiębiorców, jak i najlepsze warunki do mieszkania dla jej mieszkańców. Wierzę, że wszystkim radnym zależy na dobrej współpracy. Wybory się zakończyły. Werdykt wyborczy, który zapadł 21 października, jest jednoznaczny, a prawie 3200 głosów, jakie otrzymałam, daje mi duży mandat do działania. Deklaruję pełną współpracę i wierzę, że nikt z nas nie chce wojny w samorządzie i o samorząd.

Co, według Pani, wymaga poprawy w mieście i gminie Przecław?

Wiele w naszej gminie zostało zrobione. Priorytetem będzie infrastruktura: drogi, chodniki, ścieżki rowerowe oraz kanalizacja. Wielkim wyzwaniem jest wykonanie kanalizacji Tuszymy - największej miejscowości naszej gminy. Będziemy starać się o środki zewnętrzne, gdyż bez nich wykonanie tej inwestycji jest niemożliwe.

Trzy decyzje, które będzie Pani chciała podjąć po objęciu władzy.

Po pierwsze: poprawa funkcjonowania urzędu w myśl zasady, że urzędnik jest dla obywatela. Dwa, chcę spotkać się z mieszkańcami na zebraniach wiejskich, aby lepiej poznać ich potrzeby. 

Trzy. Chcę aktywnie działać na rzecz pozyskania środków zewnętrznych. Bez nich nie ma rozwoju gminy Przecław.

Po zakończeniu sesji Rady Miejskiej w Przecławiu spotkałam się z wszystkimi pracownikami urzędu miejskiego,  aby uspokoić nastroje związane ze zmianą pracodawcy, podkreślić, iż oczekuję merytorycznej, rzetelnej pracy oraz dużej empatii dla klientów urzędu oraz że wydłużę czas pracy urzędu miejskiego w poniedziałek.

Od lat, jako pracownik urzędu pracy, miała Pani stały kontakt z ludźmi. Teraz będzie Pani kontynuowała tę służbę dla lokalnej społeczności. Ta praca to nie tylko blaski, ale również cienie. Co sprawia najwięcej przyjemności i satysfakcji, a co jest największą trudnością?

Najwięcej satysfakcji sprawia mi spotykanie się i rozmowa z ludźmi. W trakcie kampanii wyborczej odwiedzałam mieszkańców w ich domach, rozmawiałam z nimi o ich problemach i potrzebach. To sprawia mi najwięcej przyjemności. Największą trudnością zapewne będzie zrównoważenie budżetu gminy Przecław oraz redukcja dużego zadłużenia.

Dużo miejsca poświęca Pani w swoim programie kwestiom społecznym, od rozbudowy żłobków po aktywizację seniorów. Proszę o komentarz w tej sprawie.

Tak, kwestie społeczne są ważne. Rozwój gminy zależy od ilości miejsc w żłobkach i przedszkolach. Młode matki chcą pracować, ale musi być tyle wolnych miejsc w żłobkach czy przedszkolach, aby mogły zostawiać w nich swoje pociechy. Dłużej też muszą pracować świetlice, tak, aby rodzice mogli odbierać dzieci po pracy. Musimy zadbać o nasze dzieci, aby uczyły się w dobrych warunkach, nie na zmiany i miały zapewnione odpowiednie pomoce naukowe. Pragnę stworzyć takie warunki w gminie, aby mieszkańcom lepiej się żyło, żeby tu zostawali i tu żyli, płacili podatki. Odpływ mieszkańców jest bardzo szkodliwy.

Jesień życia seniorów musi być bardzo aktywna. Czas, kiedy babcie i dziadkowie siedzieli w domu, się skończył. Trzeba im zaproponować aktywne sposoby na życie. Zajęcia edukacyjne warsztaty, rękodzieło czy zwykłe spędzanie czasu przy kawie i wspólnej rozmowie - to będzie oferta, której będę patronować.

Jakie tematy wydają się w pracy samorządowej najtrudniejsze? Czy praca na nowym stanowisku stawia przed Panią wiele wyzwań?

Najtrudniejsze jest sprostanie dużym oczekiwaniom społecznym. Wyborcom wydaje się, że wszystko można zrobić na już. Tymczasem na załatwienie niektórych spraw trzeba czasu. Liczę na wyrozumiałość mieszkańców gminy Przecław i zapraszam ich do współpracy. Obiecuję, że wysłucham każdej osoby i jej problemu. W formie dialogu i kompromisu można wiele trudnych spraw rozwiązać, działając w oparciu o obowiązujące przepisy.

Czy w trakcie wytężonej pracy jako burmistrz znajdzie Pani czas na zajmowanie się swymi pasjami? Co Pani lubi i jak spędza wolne chwile?

Uważam, że każdy z nas powinien umieć odpoczywać po pracy, bo inaczej bardzo szybko przyjdzie wypalenie zawodowe, choć przyznaję, że praca jest dla mnie bardzo ważna. Od wielu lat dużo pracuję i nowe wyzwania, które są przede mną, powodują, iż jeszcze bardziej staram się podołać nowym obowiązkom. Ciągle się dokształcam i uzupełniam swoją wiedzę. Prywatnie jestem osobą spokojną, typem domatora. Lubię przebywać w domu, oddając się typowym obowiązkom domowym przypisanym kobietom: gotowanie, pieczenie, czy uprawa własnego ogródka. Lubię czytać różną literaturę. Zaczęłam uczyć się grać w szachy. W niedzielę staram się jeździć po lesie rowerem. Lubię las i śpiew ptaków, który mnie bardzo uspokaja.

W programie wyborczym stawia Pani między innymi na rozwój agroturystyki. A Pani ulubione miejsce w gminie Przecław?

Najlepiej relaksuję się w lesie, podczas jazdy rowerem, słuchając śpiewu ptaków. 

 Rozwój agroturystyki oznacza, że chcę stworzyć warunki do rozwoju nowych miejsc pracy w gminie. Chcę stworzyć w gminie punkt informacyjny dla przedsiębiorców. Należy wykorzystać walory krajobrazowe gminy, np. rezerwat przyrody Bagno Przecławskie, a także historię poety i prozaika renesansowego Mikołaja Reja, bo choć on osobiście nie miał nic wspólnego z Przecławiem, to w tutejszym zamku mieszkało dziewięć pokoleń jego potomków.

Przy okazji zbliżających się mikołajek... Jakiego prezentu życzyłaby Pani mieszkańcom Przecławia najbardziej?

Zawsze zdrowia i uśmiechu każdego dnia. Choroba zabrała mi kilka bliskich osób. Gdy jest zdrowie, jest wszystko. Za żadne pieniądze nie można go kupić!

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE