Podczas działań policjanci wielokrotnie interweniowali wobec kierowców, którzy całkowicie lekceważyli ograniczenia prędkości. Przypominają, że to właśnie nadmierna prędkość pozostaje jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych, szczególnie tych najtragiczniejszych w skutkach.
Do jednego z poważniejszych przypadków doszło w niedzielę po godzinie 10, na terenie powiatu mieleckiego. Funkcjonariusze zatrzymali do kontroli kierującego samochodem marki Volvo, który w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h, pędził z prędkością 112 km/h.
Jak się okazało, za kierownicą siedział 54-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, a ponieważ mężczyzna dopuścił się wykroczenia w warunkach recydywy, został ukarany mandatem w wysokości 4 tysięcy złotych oraz 14 punktami karnymi.
Funkcjonariusze apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o rozwagę i przestrzeganie przepisów. Jak podkreślają, kilka minut zaoszczędzonych na drodze nigdy nie jest warte ryzyka utraty życia, zdrowia ani prawa jazdy.
Komentarze (0)