Organizatorem biegu był stowarzyszenie Zabiegani Mielec. - Sportowa rywalizacja połączona z dobrą zabawą oraz aktywnym wypoczynkiem, a w dodatku satysfakcja z pokonanej trasy są gwarantowane – mówiła Magdalena Ortyl z Zabieganych Mielec.
Jej słowa znalazły odzwierciedlenie na mecie, bo na twarzach uczestników zamiast zmęczenia, widzieliśmy szerokie uśmiechy. - Cieszą nas te uśmiechnięte miny na mecie i ciepłe słowa. Obiecujemy również, że w następnej edycji dołożymy wszelkich starań, żeby było jeszcze lepiej – podkreśliła Ortyl.
Półmaraton Love Las wygrał Grzegorz Czyż, na drugim miejscu był Jacek Żądło, a na trzecim Michał Kielboń. Wśród kobiet najszybciej na metę dotarła Patrycja Świerczak.