W ostatecznym głosowaniu nad wotum zaufania dla prezydenta Jacka Wiśniewskiego głosy podzieliły się następująco:
za udzieleniem poparcia zagłosowało (13 głosów): Bogdan Bieniek, Dominik Surowiec, Grzegorz Ziomek, Jolanta WOlska, Krystyna Kowalik, Krzysztof Łapa, Magdalena Weryńska-Zarzecka, Mirosława Jakubowska, Tomasz Róg, Zbigniew Rzeźnik, Zbigniew Głowacki, Wiesław Truniarz
przeciw głosowało (9 głosów): Jakub Blicharczyk, Jakub Cena, Jarosław Szczerba, Józef Stala, Krzysztof Szostak, Marek Zalotyński, Radosław Swół, Urszula Malińska.
Ostatecznie uchwała w sprawie wotum zaufania dla prezydenta zakończyła się wynikiem 13 za i 9 przeciw. Z kolei za udzieleniem absolutorium za wykonanie budżetu zagłosowało 13 radnych, 7 było przeciw, 1 wstrzymał się od głosu.
Jacek Wiśniewski w swoim podsumowaniu mówił m. in. o inwestycjach drogowych. W 2019 roku ruszyły remonty na ulicach: Przemysłowej, Królowej Jadwigi i Św. Anny. Wskazał, że miała miejsce druga edycja budżetu obywatelskiego. W tej edycji zagłosowało ponad 11 tys. osób. Z dużych inwestycji miasto Mielec w 2019 roku zakończyło modernizację Miejskie Biblioteki Publicznej. Udało się wybudować schronisko i noclegownię dla bezdomnych kobiet. Zbiorniki retencyjne w centrum miasta, a także nową siedzibę przedszkola nr 20. Oczywiście największym wyzwaniem inwestycyjnym jest budowa hali sportowej MOSIR. W 2019 roku po wielomiesięcznej pracy dokumentacyjnej wreszcie ruszyły prace budowlane.
Radni Prawa i Sprawiedliwości bardzo krytycznie oceniali ostatni rok pracy prezydenta. Brak współpracy z radnymi opozycji, działań zmierzających do budowy mieszkań oraz zbyt mało przedsięwzięć dotyczących polepszenia jakości powietrza w Mielcu. – To główne zarzuty radnych jakie padały w czasie sesji absolutoryjnej do prezydenta Mielca – mówi radny Robert Wójcik.
Radny Wójcik określił kadencję Jacka Wiśniewskiego mianem najsłabszej kadencji ze wszystkich dotychczasowych. Radny odniósł się do raportu o stanie gminy z 2019 roku, który był prezentowany na sesji. Powiedział, że jest to prawie, że kopia raportu z 2018 roku.
- Ja w tym dokumencie nie dostrzegłem żadnej wizji rozwoju miasta. Kadencja prezydenta Wiśniewskiego można określić wyrażeniem "nic nie mogę". Mamy nowy most obok Mielca. Nikt nie myśli np o ofercie dla mieszkańców Złotnik. Daniny publiczne jak np opłaty za odpady miasto realizuje w sposób najbardziej dotkliwy dla mieszkańców. Prezydent nie ma wizji gospodarki odpadami - komentuje radny Robert Wójcik
- Działalność prezydenta na przestrzeni całego ostatniego roku zasługują na pełną aprobatę. Analizując raport o stanie gminy chcę zwrócić uwagę na to, że tych działań było bardzo dużo. Warto tu podkreślić chociażby remont jednej z ważniejszych ulic w mieście, czyli Królowej Jadwigi. Wszyscy wiemy, dlaczego to ważna ulica, bo jest dojazdem do cmentarza komunalnego. Nadzorowanie jakąkolwiek firmą, przedsiębiorstwem, czy miastem To nie tylko te duże spektakulrane działania. To tego codzienność. Ja dziękuję prezydentowi za wiele interwencji, które były realizowane na podstawie zgłoszeń mieszkańców - komentował radny Zbigniew Rzeźnik
Radny Radosław Swół zwrócił uwagę na to, że miasto w słaby sposób monitoruje realizację konkretnych celów zapisanych za strategii rozwoju gminy.
- Zapisane w takich strategiach cele powinny być konkretne i mierzalne. Powinny być ambitne, ale przede wszystkim realne do zrealizowania - komentuje radny Swół.
Radny Jakub Blicharczyk zwrócił uwagę, że w mieście brakuje inicjatyw związanych z poprawą jakości powietrza w mieście. Jacek Wiśniewski prezydent Mielca zapewniał, że działań było zdecydowanie więcej.
– Przystąpiliśmy do realizacji projektów parasolowych pozwalających na wymianę starych kotłów, zakupiliśmy dla wszystkich szkół ekrany Led na których można było odczytać jakość powietrza, prowadzony został pokaz prawidłowego spalania w piecach węglowych oraz uruchomiono aplikację z zakładką zgłoś kopciucha - komentował Jacek Wiśniewski
