Samochód miał zapalić się w trakcie jazdy i w wyniku pożaru doszczętnie spłonąć.
Zgłoszenie otrzymaliśmy o godzinie 3:13. W akcji brało udział 2 zastępy PSP i 1 OSP. Przyczyną pożaru był awaryjny stan pracy akumulatora i instalacji elektrycznej. Samochód palił się na pasie drogi. Zabezpieczono miejsce i ugaszono go. Kierowca wysiadł z samochodu, nie było osób poszkodowanych.
- przekazał st.kpt.mgr inż. Bartłomiej Bieniek, oficer prasowy PSP w Mielcu.
Komentarze (0)