Wysokie temperatury oraz brak opadów dają o sobie znać. Chociaż nie jest pewne, czy są to bezpośrednie przyczyny pożaru lasu w Przyłęku, to panujące warunki mogą skutecznie utrudniać akcję gaśniczą. Do gaszenia pożaru pojechało kilka zastępów straży pożarnej z Mielca oraz samolot.