Kacperek cierpi na zespół Leigha. To nieuleczalna, metaboliczna, bardzo rzadka choroba degeneracyjna o podłożu genetycznym, która każdego dnia sieje spustoszenie w tak malutkim organizmie.
Jedynym ratunkiem dla Kacperka jest "terapia genowa", która w obecnej chwili jest w fazie eksperymentów. W momencie zakwalifikowania go do jednej z nich rodzice muszą być przygotowani na bardzo dużą sumę pieniędzy.
Dlatego Zabiegani Mielec postanowili zorganizować bieg charytatywny, z którego dochód zostanie przekazany właśnie na pomoc w leczeniu Kacperka.
Bieg odbył się na Górce Cyranowskiej, a jego trasa składała się z trzech pętli po dwa kilometry. W biegu wzięło udział ponad 170 osób, które tym samym pomogły Kacperkowi. Co warte zaznaczenia, w biegu wzięli udział nie tylko mielczanie, byli również goście z innych miast oraz podopieczni Domu Dziecka w Skopaniu.