Dwie tablice - dwie historie
Pierwsza z tablic opisuje historię mieleckiej synagogi, która nie przetrwała II wojny światowej. Dawna świątynia żydowska była "niemym świadkiem" ogromnej tragedii. Na początku wojny spalono tam grupę Żydów.
Dziś na tym terenie jest głaz z tablicą, a od niedawna duża tablica informacyjna, która opisuje historię mielekciej synagogi. Postawienie tam tablicy to efek pracy społęcznej Mielczan zrzeszonych w grupie "Mayn Shtetele Mielec", Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego i Stowarzyszenia Strażnicy Pamięci z Łodzi. To właśnie "Strażnicy Pamięci" ufundowali tablice.
Druga tabliczka powstała na granicy Mielca i Chorzelowa. Tuż obok nowego wiaduktu między drogą a torami znajduje się głaz, który był elementem dawnej infrastruktury kolejowej. Zgodnie z dokumentacją fotograficzną ten kamień był "niemym świadkiem" wyprowadzenia społeczności żydowskiej z Mielca na lotnisko. Tablica zamontowana na kamieniu opisuje te fakty. Jest inicjatywą członków grupy "Mayn Shtetele Mielec" i została sfinansowana z prywatnych funduszy.
"Mayn Shtetele Mielec" to społeczna grupa mieszkańców Mielca i nie tylko, która opiekuje się "pamięcią" i działa na rzecz ochrony dziedzictwa żydowskiego w Mielcu. Członkowie grupy opiekują się społecznie cmentarzem żydowskim, który znajduje się na ul. Traugutta, a także prowadzą badania historycze. Prowadzą bloga internetowego, gdzie publikują relacje świadków historii. WIęcej na temat grupy można poczytać na portalu Facebook
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.