Odprowadzanie ścieków do sieci kanalizacyjnej to najwygodniejszy i najbardziej efektywny sposób pozbywania się nieczystości z posesji. Jednak nawet najlepiej zaprojektowana i wykonana instalacja nie poradzi sobie z sytuacją, gdy trafiają do niej odpady, które nigdy nie powinny się tam znaleźć.
Toaleta i zlew to nie kosz na śmieci
Do urządzeń sanitarnych – toalety, umywalki, zlewozmywaka czy kratek ściekowych – powinny trafiać wyłącznie ścieki. Niestety, zdarza się, że mieszkańcy traktują je jak dodatkowy kosz na odpady. W efekcie powstają poważne problemy:
- zatykanie rurociągów,
- awarie pomp i przepompowni,
- zakłócenia pracy oczyszczalni ścieków,
- cofanie się ścieków do domów.
Czego absolutnie nie wolno wrzucać do kanalizacji?
- artykułów higienicznych: podpasek, tamponów, pieluch, chusteczek nawilżanych, materiałów opatrunkowych, igieł,
- ręczników papierowych, rajstop, szmat, gazet
- niedopałków papierosów, leków, farb i chemikaliów
- materiałów budowlanych: cementu, gruzu, piasku, klejów, lakierów, żywic,
- tłuszczów i olejów – które zestalają się w rurach i zmniejszają ich przepustowość,
- resztek jedzenia, obierek, kości – które przyciągają szczury i prowadzą do zatorów,
- przedmiotów stałych: rękawic, włosów, butelek, zabawek, foliówek,
- wód deszczowych i roztopowych, np. z rynien dachowych – które powinny być odprowadzane innymi instalacjami.
Apelujemy o rozwagę i większą świadomość. Dbajmy o kanalizację, aby mogła bezproblemowo służyć nam wszystkim.
Zgodnie z art. 9 ust. 2 ustawy z dnia 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków – zabrania się wprowadzania do urządzeń kanalizacyjnych odpadów i substancji, które mogą zakłócać pracę systemu kanalizacyjnego.
Komentarze (0)