Lwowskie śluby Jana Kazimierza to bardzo istotne dla Polski wydarzenie. Król Polski w obliczu „szwedzkiego potopu” zawierzał Polskę opiece Bożej Matce, nazywając Ją wprost Królową Polski. Śluby królewskie miały wymiar religijny, ale także społeczny, gdyż władca obiecywał poprawę losu swoim poddanym. Deklarowana przez króla poprawa bytu najniższych stanów, chłopstwa i mieszczan, jednak nie nastąpiła. Królewskie śluby były natchnieniem dla kard. Stefana Wyszyńskiego. W 1956 r. uwięziony w Komańczy Prymas Tysiąclecia zawierzał Polskę pogrążoną w komunistycznym jarzmie opiece Matce Bożej Królowej Polski. Śluby jasnogórskie były jednoznaczną deklaracją wiary i przywiązania narodu do chrześcijańskich wartości tłamszonych przez komunistów, co w istotny sposób miało wpływ na późniejsze wydarzenia i uwolnienie się z jarzma sowieckiego zniewolenia Polski. Obydwa wydarzenia, to sprzed 360 i sprzed 60 laty, na trwałe zapisały się w historii Polski.
Więcej w 16 numerze Korso