reklama
reklama

Najważniejsze rzeczy w życiu mają swój własny głos - premiera powieści "Meduzy nie mają uszu"

Materiał promocyjny

Opublikowano:
Autor:

Najważniejsze rzeczy w życiu mają swój własny głos - premiera powieści "Meduzy nie mają uszu" - Zdjęcie główne

Najważniejsze rzeczy w życiu mają swój własny głos - premiera powieści "Meduzy nie mają uszu"

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPowieść nominowana do prestiżowej francuskiej Nagrody Goncourtów za najlepszy debiut literacki 2022 roku. Uznana przez krytyków literackich, polecana przez „Le Figaro" i „The Times", napisana z humorem, wyobraźnią, niezwykłą wrażliwością. Fascynująca podróż do świata osób Głuchych – autorka jest osobą niedosłyszącą.
reklama

Adèle Rosenfeld pisze o świecie, w którym zabrakło języka. Litery układają się w nic nieznaczące słowa, podziurawione zdania, w pozbawione sensu wypowiedzi. Tylko gesty i spojrzenia pozwalają na chwilę stać się kimś, kim się nie jest.  Podobne historie opowiada wielu głuchych i słabosłyszących. Są prawdziwe, i dla nas, słyszących, wciąż mało znane. „Kim jestem?" – pyta Louise, główna bohaterka książki. To opowieść o szukaniu tożsamości i o potrzebie bycia we wspólnocie. O tym, co to znaczy być inną. 

Jak to jest być słyszącym, ale jednoczenie głuchym? Jak to jest być albo nie być? Słyszysz, żeby zadzwonić po strażaków, a w rzeczywistości chodzi o strażników. Każdą rozmowę śledzisz niczym grę w ping - ponga. Inni patrzą na ciebie z zakłopotaniem, czasami jak na dziecko. Historia przejmująca, lecz także wzruszająca, a momentami zabawna. To powieść mówiąca prawdę. Prawdę, którą każdy powinien poznać. Po raz pierwszy przeczytałam książkę, która była tak bardzo mi bliska, z wieloma sytuacjami głównej bohaterki się utożsamiałam. Śledząc jej losy, poznajemy inny wymiar ciszy i dźwięku. 

reklama

Najważniejsze rzeczy w życiu mają swój własny głos. Trzeba tylko nauczyć się słuchać sercem.  

Louise ma dwadzieścia pięć lat. Kilka dźwięków wciąż dociera do jej prawego ucha, lecz do lewego już nie. Od zawsze pozostawała w tej przestrzeni „pomiędzy" – wybiórczego, ale słyszenia. Najnowsza diagnoza to konieczność wszczepienia implantu. Nie jest to decyzja tak prosta, jak mogłoby się wydawać. Oznacza bowiem całkowitą utratę naturalnego słyszenia, a co za tym idzie, rezygnację z rozpoznawania ironii czy głosu matki i wejście w nowy, pozbawiony niuansów świat. Kiedy Louise się zakochuje, sens rzeczywistości zamazuje się jeszcze bardziej. Miłość wyzwala nowe dźwięki i przynosi ciszę oczekiwania.  

Adèle Rosenfeld urodziła się w 1986 roku w Paryżu. Jej pierwsza powieść, Meduzy nie mają uszu, znalazła się w finale nagrody Prix Goncourt za najlepszy debiut. Prawa do powieści sprzedały się do kilku krajów europejskich, a w 2024 roku ukaże się także w języku angielskim nakładem Graywolf Press. Rosenfeld jest osobą niedosłyszącą, tak jak jej bohaterka. 

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama