Nagana dla premiera. Konferencja prasowa Partii KORWiN w Mielcu [WIDEO-ZDJECIA]

Radosław Rusin opowiedział o zapaści polskiego systemu edukacji w czterech punktach. Działacz zwrócił również uwagę na ogromny wzrost poziomu uzależnienia młodzieży od urządzeń elektronicznych i Internetu, a także wysoki współczynnik prób samobójczych w okresie edukacji zdalnej i tuż po niej, powołując się na badania Fundacji Szkoła z Klasą. 

PRZECZYTAJ TEŻ: Strajk sędziów niższych lig!

Prowadzący zwrócił również uwagę na sytuację nauczycieli.  - Wzrost zarobków dobrych pedagogów nie może być odgórnie ograniczany. Według Rusina to umowa między szkołą, a nauczycielem powinna określać warunki pracy, co poprawiłoby pozycję na rynku pracy nauczycieli wybitnych, o których dobre szkoły zabiegałyby płacami.

Radosław Rusin, który jest również parlamentarzystą Parlamentu Młodych RP w bieżącej kadencji, opowiedział także o projekcie “Młoda Polska przedsiębiorcza”. Zakłada on możliwość współpracy szkół z przedsiębiorcami i wprowadzenie zajęć praktycznych z podstaw przedsiębiorczości i zarządzania przedsiębiorstwem. Takie rozwiązanie przyniosłoby korzyści zarówno dla uczniów, którzy lepiej byliby przygotowani do podjęcia pracy lub założenia działalności, ale też dla przedsiębiorców, którzy mogliby mieć wpływ na kształcenie w obszarach pożądanych na lokalnym rynku pracy. 

- Edukacja zdalna bardzo mocno wpłynęła na zapaść umiejętności praktycznych w szkołach zawodowych, w których kształcenie praktyczne stanowi ponad 70 proc. czasu przez cały okres szkolenia. Bon edukacyjny mógłby uwolnić szkoły, urynkowić je i dać rodzicom większy wpływ na to, czego i jak naucza się w szkołach ich dzieci. Odpowiedzialność za całą sytuację ponosi główny dowodzący tego rządu – premier Morawiecki. Dlatego my dzisiaj symbolicznie posadziliśmy go w oślej ławce i wręczyliśmy mu naganę za: zapaść edukacji przez zdalne nauczanie, odgórnie narzucany program nauczania niedopasowany do obecnych wymagań rynku, niski status zawodowy i zarobki nauczycieli, kryzys szkolnictwa zawodowego - podsumował Rusin.