W ćwiczeniach wzięli udział przedstawiciele wszystkich służb ratowniczych i porządkowych, w tym m.in. polska policja, którą reprezentowali lotnicy z zarządu lotnictwa policji GSP KGP oraz kontrterroryści z SPKP w Krakowie. Głównym celem ćwiczeń było ustalenie stopnia przygotowania sił i środków centralnego odwodu operacyjnego krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego (KSRG) do zwalczania skutków zdarzeń długotrwałych o dużych rozmiarach, powstałych w wyniku katastrofy w ruchu lądowym, oddziaływania sił przyrody oraz działalności człowieka. W ćwiczeniach wykorzystywany był także policyjny śmigłowiec S-70i Black Hawk wyprodukowany w PZL Mielec.
Podczas ćwiczeń realizowane były różne scenariusze.
Naszą rolą, czyli załogi policyjnego śmigłowca Black Hawk, zadysponowanego przez PSP, był przede wszystkim udział w działaniach, w których uczestniczyli ratownicy wysokościowi z państwowej straży pożarnej - ich desant i ewakuacja wspólnie z poszkodowanymi z terenu trudnodostępnego. Dodatkowo, w ramach kolejnych epizodów, wykorzystywaliśmy zbiornik bambi bucket do gaszenia pożarów. To już kolejne ćwiczenia, w których mamy okazję współdziałać ze strażakami. Każde takie szkolenie pozwala nam lepiej współdziałać podczas realnych działań – a tych już mamy kilka na swoim koncie, jak chociażby wspólne akcje podczas gaszenia ubiegłorocznych pożarów w Parku Narodowym Czeska Szwajcaria czy też w Biebrzańskim Parku Narodowym. Każda tego typu akcja wymaga zarówno od nas jak i od strażaków olbrzymiego doświadczenia i umiejętności w walce z żywiołem, a te możemy doskonalić na przykład podczas takich ćwiczeń, jak BESKID-24.
-mówi insp. pil. Robert Sitek, naczelnik zarządu lotnictwa policji GSP KGP.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.