Rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych to program, w ramach którego rządowe fundusze trafiają do gmin, powiatów i miast w całej Polsce z przeznaczeniem na inwestycje bliskie ludziom. Pieniądze przekazane przez rząd można wykorzystać m. in. na budowę żłobków, przedszkoli czy remont dróg – a także inne, niezbędne lokalne działania.
Urząd Miejski w Mielcu już drugi raz składa wnioski o dofinansowanie i znów musi obejść się smakiem. Mielec nie dostał ani złotówki.
W pierwszym rozdaniu z terenu powiatu mieleckiego dofinansowanie z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych otrzymały tylko trzy gminy: gmina Tuszów Narodowy otrzymała 1 mln 920 tys., gmina Przecław otrzymała 1 mln 200 tys. i gmina wiejska Mielec otrzymała 5 milionów zł.
Natomiast Starostwo Powiatowe w Mielcu wnioskowało o ponad 17 milionów złotych na modernizację infrastruktury energetycznej Szpitala Specjalistycznego w Mielcu. Przydzielone dofinansowanie wyniosło tylko 3 miliony zł, co stanowi 16 proc. wartości inwestycji. Dlatego też inwestycja będzie wykonywana etapami.
Urząd miejski nie mógł pochwalić się żadnym dofinansowaniem.
- Miasto Mielec nie otrzymało ani złotówki, więc są to też może takie słowa rozgoryczenia, ale cierpliwość i praca zawsze popłaci – tak komentował brak wsparcia finansowego w pierwszej edycji programu prezydent Mielca Jacek Wiśniewski.
- Jeżeli nie ma jasnych kryteriów, nie ma w ogóle podanej punktacji, według której zostały wybrane inwestycje, to pojawia się wiele znaków zapytania. Teraz możemy tylko dywagować, czy nasza inwestycja, czy sąsiednia jest ważniejsza. Czekamy cierpliwie i zobaczymy, jak będzie wyglądało drugie rozdanie – dodał wówczas.
Teraz już wiemy, że drugie rozdanie również jest nieudane dla miejskiego samorządu. W drugiej edycji Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych kwota dofinansowania, która trafi do naszego powiatu, jest mniejsza, ale została rozdysponowana na sześć samorządów. Gminy otrzymały łącznie blisko 4 miliony złotych.
Na co mielecki magistrat chciał pozyskać pieniądze?
Urzędnicy złożyli trzy wnioski. Jedną z proponowanych inwestycji była przebudowa targowiska (etap II) – wartość zadania: 1 400 000,00 zł, wnioskowana kwota dotacji: 1 100 000,00 zł. Drugą kosztowną planowaną inwestycją była budowa instalacji zagospodarowania odpadów komunalnych - wartość zadania: 31 590 250,00 zł, wnioskowana kwota dotacji: 31 590 250,00 zł. Trzecim przedsięwzięciem była budowa układu drogowego na osiedlu Cyranka - wartość zadania: 9 250 000,00 zł, wnioskowana kwota dotacji: 7 400 000,00 zł.Może do trzech razy sztuka?
Brak dofinansowania do jakiejkolwiek inwestycji złożonej komentuje Jacek Wiśniewski, prezydent Mielca:
- Pominięcie Mielca nieco nas zaskoczyło, szczególnie że nie jest to pierwszy raz, kiedy nasze miasto nie otrzymuje rządowego dofinansowania. Ubolewam, że środki rządowe rozdysponowywane są bez klucza, bez konkretnych zasad, zatem nie wiemy, czym kierują się decydenci przy wyborze projektów, które otrzymają wsparcie. Coraz częściej pojawiają się informacje, z którymi zresztą trudno się nie zgodzić, że podczas przyznawania dofinansowań górę bierze uznaniowość. Nie chcę jednak tego komentować.
- Cieszy natomiast fakt, że nasze miasto docenianie jest na arenie międzynarodowej, przypomnę choćby Fundusze Norweskie, w których ubiegamy się o wielomilionowe dofinansowanie. Po pierwszym etapie zajmujemy bardzo wysoką lokatę, liczymy, że uda nam się ją utrzymać. Tu natomiast zasady są bardzo przejrzyste, wiemy, co jest oceniane, regulamin jest transparentny, a decyzje szeroko uargumentowane, czego nie można powiedzieć o Rządowym Funduszu Inwestycji Lokalnych.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.