Wojciech Rokosz pochodzi z Mielca. Ukończył krakowską ASP, a obecnie realizuje duże przedsięwzięcia malarskie w różnych częściach kraju, a także za granicą. W 2015 roku postanowił w Mielcu zrealizować swój pierwszy projekt, czyli mural, który upamiętni postać profesora Władysława Szafera. W całym kraju obchodzono rok ku czci profesora, ponieważ w 2016 roku minęła okrągła, 130 rocznica jego urodzin. Szafer swoje dzieciństwo spędził właśnie w Mielcu i dlatego jedno z mieleckich osiedli nosi jego imię.
Mural Wojciecha Rokosza prezentuje postać profesora, a także elementy przyrody. Działalnością Wojciecha Rokosza zainteresowało się mieleckie stowarzyszenie "Odrodzony Mielec", które zaproponowało mu kontynuację projektu i zrealizowanie kolejnych murali. W 2016 roku udało się namalować ogromny obraz, który przedstawia lotniczą historię Mielca. Możemy na nim podziwiać samoloty, które produkowano w zakładach lotniczych. Ostatnia realizacja Rokosza, która została ukończona dosłownie w ostatnich dniach, to mural w formie komiksu opowiadający dzieje Mielca. Pomogły lokalne firmy, które podarowały materiały malarskie. Jak się okazuje, to nie koniec. Jest pomysł na nowy projekt. Jeszcze w tym roku powstanie mural upamiętniający mieleckie postacie historyczne, które znacząco wpłynęły na rozwój miasta.