Na ul. Św. Brata Alberta na osiedlu Smoczka wkopano kilkanaście słupów betonowych. Chodzi o poprowadzenie tam światłowodu. Części mieszkańców takie rozwiązanie się nie podoba. Mówią, że słupy wkupano tuż obok ogrodzeń i szpecą teraz ulicę. Podkreślają, że budując tam swoje domy nikt nie informował ich o tym, że światłowód będzie poprowadzony słupami i dlaczego nie da się tego zrobić pod ziemią.
W czwartek 4 czerwca, przedstawiciele Urzędu Miejskiego w Mielcu spotkali się z wykonawcą, który przeprowadza montaż sieci światłowodowej na terenie Mielca. Wykonawca wyjaśnił wszystkie aspekty, w tym kwestię budowy betonowych słupów w sąsiedztwie domów.
- Tak zwana technologia napowietrzna została wybrana głównie ze względów bezpieczeństwa. Montując światłowód pod powierzchnią, w tej konkretnej lokalizacji, istnieje duże ryzyko uszkodzenia instalacji, w tym na przykład linii gazowej. Dodatkowo, jak podkreśla wykonawca, wariant, który został w tym wypadku wybrany, jest najbardziej optymalny pod kątem technologicznym. Betonowe słupy, o których piszą mieszkańcy posiadają wymagane atesty i są bezpieczną formą montażu w przypadku tak bliskiego sąsiedztwa budynków mieszkalnych. Wykonawca zapewnia także, że budowa sieci światłowodowej, jak wynika z branżowych publikacji, podnosi wartość nieruchomości. Co ważne, sieć światłowodowa nie emituje żadnego promieniowania, ponieważ kable światłowodowe są kablami dielektrycznymi. Warto także podkreślić, że materiały oraz sposób montażu sieci wynika z wytycznych Ministerstwa Cyfryzacji, które dofinansowuje likwidację tak zwanych białych plam na mapie Polski doprowadzając do tych miejsc światłowód - czytamy w komunikacie magistratu.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
>>>Zderzenie na ul. Niepodległości! Droga zablokowana
>>>MIELEC: Stracili prawa jazdy za zbyt szybką jazdę
>>>#RadomyślChallange! Strażacy pomagają Wojtusiowi [VIDEO]
>>>Wystartowały niezwykłe matury
>>>Testy dla nauczycieli? Władze Mielca nie widzą takiej konieczności