Mieleccy policjanci przyjęli zgłoszenie o kradzieży roweru do której doszło 11 maja br. Jak ustalili policjanci, jednoślad został skradziony z klatki schodowej przy ulicy Fredry w Mielcu, był zabezpieczony linką. Informację o kradzieży roweru wycenionego na kwotę 900 złotych, pokrzywdzona zamieściła na portalu społecznościowym. Następnego dnia z właścicielką roweru skontaktowała się kobieta, która poinformowała, że jej mąż jest w posiadaniu opisanego w internecie roweru. Kobiety spotkały się i w ten sposób pokrzywdzona odzyskała rower.
Policjanci ustalili, kto mógł dopuścić się kradzieży roweru i zatrzymali mężczyznę. To 54-letni mieszkaniec gminy Tuszów Narodowy. Funkcjonariusze przedstawili zarzut zatrzymanemu. Podejrzany przyznał się do popełnienia przestępstwa i wyjaśnił jak doszło do kradzieży. Przyznał również, że tuż przed zatrzymaniem jego żona wydała rower jego właścicielce. Podczas przesłuchania mężczyzna tłumaczył, że ukradł rower ponieważ był pod wpływem alkoholu. Za kradzież polskie prawo przewiduję karę pozbawienia wolności do 5 lat.
