reklama
reklama

Mieszkaniec powiatu mieleckiego z marihuaną w kieszeni. To policjant z Komendy w Kolbuszowej

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Archiwum Korso

Mieszkaniec powiatu mieleckiego z marihuaną w kieszeni. To policjant z Komendy w Kolbuszowej - Zdjęcie główne

Sprawę policnajta z KPP w Kolbuszowej bada prokuratura. | foto Archiwum Korso

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPolicjant jadący na służbę do KPP w Kolbuszowej, miał w samochodzie marihuanę. Mężczyzna został zatrzymany w ubiegłym tygodniu przez rzeszowskich funkcjonariuszy.
reklama

Sprawa ujrzała światło dzienne po naszej publikacji. Jak informowaliśmy już w piątek (6 maja), rzeszowska policja do kontroli drogowej zatrzymała funkcjonariusza KPP w Kolbuszowej. Podejrzewano, że kierowca renault może być pod wpływem środków odurzających.

Do zatrzymania doszło 4 maja (środa) na drodze wojewódzkiej nr 875 relacji Kolbuszowa-Mielec w Siedlance około godz. 9. Kontrolowany policjant jechał do komendy na służbę. 

Mieszkaniec powiatu mieleckiego, został przebadany na obecność alkoholu w organizmie. Alkomat wskazał, że był on trzeźwy. Następnie rzeszowscy policjanci przeszukali samochód, w którym znaleźli susz. Mężczyźnie pobrano krew do badań. 

W sobotę (7 maja) policjant z KPP w Kolbuszowej, przy którym znaleziono susz, został przesłuchany przez prokuratora. Ilość, którą przy nim znaleziono podczas przeszukania to 0,29 gramów marihuany. 

reklama

- Jest to tak nieznaczna ilość, gdzie jeden z artykułów pozwala prokuraturze jak i sądowi umorzyć to postępowanie - nadmienia Joanna Kwiatkowska-Brandys, szefowa kolbuszowskiej prokuratury. 

Wspomniany paragraf mówi o tym,  że jeżeli przedmiotem czynu, o którym mowa w art. 62 ust. 1 lub 3, są środki odurzające lub substancje psychotropowe w ilości nieznacznej, przeznaczone na własny użytek sprawcy, postępowanie można umorzyć również przed wydaniem postanowienia o wszczęciu śledztwa lub dochodzenia, jeżeli orzeczenie wobec sprawcy kary byłoby niecelowe ze względu na okoliczności popełnienia czynu, a także stopień jego społecznej szkodliwości. 

- W przypadku kiedy osoba zatrzymana nie byłaby funkcjonariuszem policji, wysoce prawdopodobne jest, że skończyłoby się to umorzeniem - dodaje prokurator Kwiatkowska-Brandys. 

reklama

Jak dodaje prokurator, mężczyzna nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. 

W konsekwencji funkcjonariuszowi został postawiony zarzut posiadania narkotyków i jest zawieszony w czynnościach służbowych jako policjant. 

 

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu korsokolbuszowskie.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama