![Lotnisko w Mielcu rok po rozpoczęciu wojny na Ukrainie [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne](https://static.korso.pl/galleries/04b5578a-8f9c-4bc6-84aa-f691fc5d2d1a)
Od wybuchu wojny w Ukrainie minął rok. 2 lutego 2022 roku Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że do Polski trafi niemal dwa tysiące amerykańskich żołnierzy. Stany Zjednoczone przemieszczają do Polski elementy Brygadowej Grupy Bojowej z 82. Dywizji Powietrznodesantowej z Fort Bragg (Karolina Północna). Wojska przyleciały do Polski z uwagi na narastający kryzys wywołany agresywnymi działaniami Rosji i Białorusi.
W środę (16 lutego 2023 roku) na drogach prowadzących na mieleckie lotnisko można było zobaczyć ciężkie wojenne pojazdy. Do Jasionki koło Rzeszowa od połowy stycznia trafiały wojskowe transporty. Pierwsza grupa ponad 1500 żołnierzy przybyła do Polski na początku lutego 2022 roku. Na lotnisku w Jasionce codziennie lądowały wojskowe samoloty. W całym kraju przebywało 5700 żołnierzy USA.
Na mieleckim lotnisku przez kilka tygodni budowano bazę wojskową armii amerykańskiej. Na jego terenie znajdowało się już kilkadziesiąt maszyn. Jednak nikt nie potwierdzał informacji, jakoby lotnisko w Mielcu miało być przekształcone na wojskowe. Loty aeroklubów, szkół pilotażu czy prywatnych awionetek nie zostały odwołane.
- Dużo jest przystojnych mężczyzn. Wyglądają na bardzo młodych. Nie miałam przyjemności jeszcze z żadnym rozmawiać, więc nie wiem jacy są, ciężko mi ich ocenić. Po ich sposobie bycia wydają się sympatyczni i otwarci. Bardzo jestem ciekawa co oni o nas myślą. - powiedziała nam jedna z mielczanek.
Również dzisiaj zapytaliśmy mielczan, czy odczuli nieobecność żołnierzy USA.- Poniektórzy napotkani na ulicach Mielca są niezwykle atrakcyjni, opaleni, uśmiechnięci, zadbani. Ciężko nie spojrzeć w ich stronę. - odpowiada zaczepiona kobieta. - Wydają się być głośni. Nie rozmawiałam z nimi, ale mijając ich na ulicy, już z dala można ich najpierw usłyszeć potem zobaczyć. Mam wrażenie, że bardzo się obnoszą ze swoją obecnością w Mielcu - komentuje inna mielczanka.
- Prawda, nie widać ich, ale nawet nie zdawałam sobie z tego sprawy. Rok temu to był częsty widok, a dziś tylko chyba na dyskotece ich widziałam. Galeria pusta, autobusy puste, ulice puste. Podejrzewam, że została ich garstka tylko i dlatego tak się nie "rzucają" w oczy. - odpowiada spacerująca kobieta.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.