Klub Seniora łączy pokolenia. Warsztaty uczestników w Nadleśnictwie Mielec [ZDJĘCIA]

W miniony wtorek (7 marca) w Powiatowym Centrum Edukacji Przyrodniczej przy Nadleśnictwie Mielec seniorzy z klubu "Natura" wraz ze swoimi wnuczętami, uczestniczyli w warsztatach poświęconych ptakom, a konkretnie budowali dla nich skrzynki lęgowe. Na wstępie podczas prezentacji przeprowadzonej przez edukatora z Nadleśnictwa uczestnicy mogli dowiedzieć się jakie gatunki ptaków wybierają budki na czas lęgów i czym taka budka powinna się charakteryzować.

- Do jej budowy należy wykorzystać nieheblowane i niemalowane deski, dostosować wymiary poszczególnych elementów i otworu wlotowego do konkretnego gatunku, dla jakiego budujemy skrzynkę, a deski zbić tak by nie powstały szczeliny. Pamiętać trzeba, by nie montować patyczka przy wlocie, gdyż ułatwia on dostęp do wnętrza budki, np. kotom. Ponadto budka powinna się otwierać, by móc ją wyczyścić w okresie zimowym — opowiadała Magdalena Różycka, specjalista ds. edukacji i ochrony przyrody z Nadleśnictwa Mielec.

 Po części teoretycznej wszyscy zabrali się do pracy. Dla uczestników spotkania Nadleśnictwo Mielec przygotowało budki lęgowe typu P (zasiedlane m.in. przez kopciuszki) do samodzielnego złożenia. Okazało się, że zbudowanie budki wcale nie jest takie proste. Trzeba było użyć wyobraźni, by odpowiednio ułożyć poszczególne elementy i trochę siły fizycznej, by złożyć je w całość.

- Wszyscy pracowali z zapałem, wiedząc, że każda kolejna budka wpływa na zwiększenie bioróżnorodności naszej okolicy i mając nadzieję, że wkrótce będą obserwować ptasią rodzinę. Ponadto babcie i dziadkowie dali się poznać wnukom od nieznanej dotąd strony. Bo kto z nas widział babcie ze wkrętarką w ręku? - dodaje Różycka.

Pracy, hałasu i okrzyków radości z kolejnych gotowych budek nie było końca. Każdy z uczestników zabrał złożoną przez siebie budkę, by zawiesić ją w swoim ogrodzie. Dzięki części teoretycznej uczestnicy spotkania doskonale wiedzą, że skrzynki lęgowe wieszać należy na co najmniej 3 metrach wysokości, otworem skierowanym na wschód, i co najważniejsze, z dala od kotów. Teraz już pozostało tylko czekać na pierwsze lęgi...