W czasie konferencji wypowiadała się Elżbieta Burkiewicz, starosta powiatu mieleckiego Stanisław Lonczak oraz Magadalena Burghardt. Cała trójka to kandydaci do Sejmu z list Trzeciej Drogi.
Elżbieta Burkiewicz, będąca kandydatką do Sejmu w okręgu nr 23 (2 miejsce), udzieliła nam wywiadu na temat programu.
W czasie konferencji poruszyła pani bardzo ważną kwestię naszego systemu podatkowego. Według wskaźników jest to drugi najbardziej skomplikowany system w Europie. Jakie są konkretne punkty programowe w tej kwestii? Jak zachęcić ludzi do prowadzenia działalności gospodarczej w takim systemie?
Podstawową kwestią jest podatek VAT, którego konstrukcja bardzo przeszkadza nam - przedsiębiorcom. Powinien być płatny w momencie, kiedy zostanie opłacona faktura. Często firmy mają problem, kiedy duża faktura nie zostanie opłacona. Podatek VAT i tak trzeba wówczas zapłacić. Składka zdrowotna, która nie jest składką, tylko podatkiem. Należy ją zlikwidować. Oprócz tego warto poruszyć kwestię zwolnień lekarskich. Pierwsze 33 dni są płatne przez pracodawcę. To również należy zmienić. Również podejście do przedsiębiorców w urzędach skarbowych jest złe. Są traktowani jak podejrzani. Nie powinno tak być.
Fot. Kacper Piękoś
Patrząc na wasze listy, trzeba przyznać że wyglądają one bardzo lokalnie. W związku z tym chciałbym zapytać jaki jest plan na Podkarpacie, czy też na średnie miasta, takie jak Mielec?
Ta lokalność jest dla mnie bardzo ważna. Na naszych listach nie ma "spadochroniarzy". Na pierwszym miejscu w okręgu nr 23 jest Adam Dziedzic, który jest wójtem gminy Świlcza. Ja jestem z Mielca. Myślę, że tacy ludzie jak my najlepiej wiedzą co jest potrzebne lokalnej społeczności. Chcemy wspierać samorząd, który w tej chwili ma duże problemy. Musimy stworzyć w Warszawie dobre prawo, aby ten samorząd nie był tłamszony. Jeśli chodzi o Podkarpacie, to odczuwam, że jest ono podzielone. Mamy "Podkarpacie dwóch prędkości". Widać o ile lepiej gospodarczo radzi sobie okręg nr 23 od okręgu nr 22. Trzeba wyrównywać te dysproporcje.
Skoro jesteśmy przy samorządzie, chciałbym spytać o pani zdanie na temat systemu subwencji dla jednostek samorządu terytorialnego.
Przez ostatnie 8 lat partia rządząca działa w ten sposób, że kieruje środki tam, gdzie ma swoich ludzi. Jesteśmy równi i każdy region, niezależnie od tego, kto tam rządzi, powinien mieć te same warunki. Niestety Mielec jest również gorzej traktowany. Bardzo ważne jest to aby przywrócić równość dla lokalnych społeczności, niezależnie od tego, kogo wybrały na swoich włodarzy.
Czyli wyraźne "nie" dla centralnego sterowania subwencjami?
Tak, to jest podstawa. Wyraźne "nie". Musimy rządzić sami i znamy swoje potrzeby. Sami wiemy najlepiej jak radzić sobie z naszymi lokalnymi problemami.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.