Gminne uroczystości strażackie w Dulczy Małej [ZDJĘCIA]

Na początku zeszłego roku Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zaakceptowało listę jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej, które otrzymają dofinansowanie na zakup samochodów strażackich. W tym gronie znalazła się OSP Dulcza Mała. Na dofinansowanie składały się środki Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (200 tys. zł) i Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego (225 tys. zł). Pozostałe środki musiał wyłożyć samorząd. 

Gmina Radomyśl Wielki przeznaczyła na ten cel 465 tys. zł, dodatkowe 10 tys. zł dołożył powiat mielecki. W sumie nowy strażacki MAN kosztował 900 tys. zł. 

Zebrani samorządowcy, na czele z burmistrzem Radomyśla Wielkiego, Józefem Rybińskim i starostą powiatu mieleckiego, Stanisławem Lonczakiem oraz posłem Fryderykiem Kapinosem gratulowali druhom nowego pojazdu i przypominali, jak ważną pracę strażacy wykonują w dla społeczności lokalnej: pełną poświęcenia, a często narażania własnego życia.

Musicie być gotowi w dzień i w nocy na to, że może być wyjazd, aby ratować zdrowie i życie ludzkie, zwierząt. Dziś mamy wyjątkowy, historyczny dzień w życiu miejscowości Dulcza Mała. Z serca wam gratuluję sztandaru i samochodu, o który tak bardzo  zabiegaliście. To się wam należało. Zawsze się wzruszam, kiedy druh prezes klęka i całuje sztandar, na którym z jednej strony jest św. Florian, na drugiej orzeł w koronie - mówił poseł Fryderyk Kapinos.

- To wyjątkowy dzień dla wyjątkowych ludzi. Chciałbym podziękować wszystkim druhom z gminy Radomyśl Wieki za ich zaangażowanie, ofiarną służbę, bezinteresowną pomoc dla wszystkich, którzy potrzebują takiej pomocy - mówił nadbryg. Andrzej Babiec, Podkarpacki Komendant Wojewódzki PSP. 

Po oficjalnych uroczystościach nadszedł czas na "oględziny" samochody przez zaciekawionych mieszkańców okolic i chwilę odprężenia dla strażaków i ich rodzin.