W ostatnich miesiącach portal OKO.press opublikował szereg artykułów, w których podważał zdolności finansowe europosła oraz sugerował problemy z nabywaniem posiadanych przez niego nieruchomości. Natomiast gazeta "Rzeczpospolita" wcześniej opublikowała artykuł sugerujący udział Poręby w głośnej aferze katarskiej. Oba teksty wywołały szerokie kontrowersje i zdaniem europosła kłamliwie uderzyły w jego wizerunek zarówno jako polityka, jak i osoby aktywnej w innych obszarach.
Europoseł jest zdeterminowany w obronie swojego wizerunku, zwłaszcza z uwagi na negatywny wpływ na jego rodzinę. Oświadcza, że nigdy nie był badany w tzw. aferze katarskiej, co jest sprzeczne z doniesieniami "Rzeczpospolitej". Podobnie kwestionuje publikacje portalu OKO.press, podkreślając, że cały jego majątek pochodzi z legalnej i transparentnej działalności zawodowej.
Rzeczpospolita i OKO.press natomiast mówią, że wszystkie informacje pochodzą z oficjalnych źródeł i na nich się opierają.
Tomasz Poręba, domagając się przeprosin oraz zasądzenia 100 000 zł od wszystkich pozwanych, zaznacza, że uzyskane środki mają zostać przeznaczone na cele sportowe społeczne.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.