reklama
reklama

Byliśmy na budowie hali sportowej w Mielcu [ZDJĘCIA, FILM]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Byliśmy na budowie hali sportowej w Mielcu [ZDJĘCIA, FILM] - Zdjęcie główne
reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościZ aparatem i kamerą byliśmy w samym sercu budowy hali sportowej w Mielcu. Z wizytą na placu budowy pojawił się prezydent Mielca Jacek Wiśniewski wraz z zastępcami. Powstająca hala zajmuje hektar i będzie służyć nie tylko sportowcom, ale wszystkim mieszkańcom Mielca. Mamy dużo zdjęć i filmik.
reklama

Budowana hala sportowa w Mielcu ma być przeznaczona nie tylko dla osób czynnie uprawiających sport i kibiców, ale też dla wszystkich mielczan. Hala ma również pełnić funkcję sali widowiskowej, mają się tu odbywać różnego rodzaju koncerty, imprezy, specjalistyczne targi. A dzięki basenom i innym atrakcjom ma to być także miejsce wypoczynku i rekreacji. Zobacz galerię zdjęć i filmik.

reklama

- Na pewno chcemy, żeby było to miejsce, do którego przychodziłyby całe rodziny. Do tego przede wszystkim ma zachęcać część basenowa, bardzo ładna i duża, z różnymi atrakcjami. W obiekcie ma się także znajdować hala treningowa o wielkości pełnowymiarowego boiska do piłki ręcznej, a dzielona w poprzek będzie mieściła boiska do siatkówki, koszykówki lub plansze do badmintona – podkreśla Mirosława Gorazd, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Mielcu.

Część basenowa hali sportowej w Mielcu

reklama

Na plac budowy hali sportowej w Mielcu wybrali się Jacek Wiśniewski – prezydent Mielca, Adriana Miłoś i Paweł Pazdan – zastępcy prezydenta Mielca, Mirosława Gorazd - dyrektor MOSiR oraz Norbert Jackowski - koordynator projektu budowy hali sportowej ze strony Urzędu Miejskiego w Mielcu, który opowiadał o technicznych aspektach inwestycji.

reklama

Prezydent Mielca o hali

Po powrocie z budowy hali o wrażeniach rozmawialiśmy z prezydentem Mielca, Jackiem Wiśniewskim

Byliśmy na budowie hali sportowej, widzieliśmy postęp prac. Jak pan prezydent ocenia całą inwestycję i aktualną sytuację? 

Jestem pod wielkim wrażeniem, bo jestem po raz pierwszy na budowie. Zobaczyłem, jak mocno zaawansowane są prace i jak wygląda ta przestrzeń, kiedy patrzymy na nią z poziomu trybun i areny głównej boiska sportowego. Robi to naprawdę wielkie wrażenie i już nie mogę się doczekać, kiedy ten obiekt zacznie tętnić życiem, będą rozgrywane mecze sportowe i kiedy mieszkańcy będą mogli korzystać z tego obiektu.

Chciałbym przypomnieć, że to nie tylko arena główna, boiska do piłki siatkowej, do piłki ręcznej ale również kompleksowy basen. Brakuje mi słów i tchu, powiem szczerze, byłem pod wielkim wrażeniem oglądając ten obiekt. Inaczej odbiera się przeglądając dokumentację, a inaczej jak człowiek wejdzie na żywo, stanie na hali sportowej i zobaczy, jaki to jest wspaniały obiekt.

Ciąg dalszy wywiadu pod filmem

 

Co się najbardziej spodobało?

Wszystko, naprawdę wszystko. Byłem na wielu halach sportowych w Polsce i śmiem twierdzić, że po zakończeniu tej inwestycji będziemy w topie hal sportowych w kraju. Patrząc na rozmiar, gabaryty, funkcjonalność, na to ile elementów sportowych się tutaj znajduje - bo też trzeba wspomnieć o hali treningowej pełnowymiarowej do piłki ręcznej, ściance wspinaczkowej, o salach konferencyjnych, szatniach i zapleczach - to naprawdę robi wielkie wrażenie i wszystko jest na miarę XXI wieku.

Czy Mielec zdoła wypłacić wykonawcy 138 milionów za budowę hali sportowej?

Jestem przekonany, że tak. Nigdy nie mieliśmy problemów finansowych. Te środki, które zostały przeznaczone na budowę hali są skrzętnie dedykowane do tego przedsięwzięcia. Doskonale zdajemy sobie sprawę, że na tę kwotę składają się też kredyty i środki zewnętrzne, ale wszystko to jest skrupulatnie liczone i pilnowane tak, żebyśmy bez problemu mogli tę inwestycję zakończyć. 

Arena główna

Za pewne ulepszenia, które w trakcie budowy hali sportowej powstają, w niektórych przypadkach wykonawca żąda dopłaty. Jak wygląda współpraca z wykonawcą w tym aspekcie?

Osoby, które są odpowiedzialne za te inwestycje, czyli pani Mirosława Gorazd - dyrektor MOSiR-u i pan Norbert Jackowski bardzo skrupulatnie analizują projekt i propozycje, które padają po obu stronach – to, co my sugerujemy wykonawcy, żeby poprawił i to, co w jest w stanie ulepszyć wykonawca, jest analizowane i jeżeli z czegoś rezygnujemy, to możemy w tych pieniądzach coś innego poprawić, wykonać.

Pewnych zmian w budżecie musimy dokonywać i mówię tutaj o zmianie oświetlenia, o podwyższeniu hali, obłożeniu schodów wejściowych - to kosztuje, ale każdą złotówkę obracamy dwa razy, analizujemy i staramy się znaleźć jak najbardziej gospodarne rozwiązanie. Jeżeli wykonawca z różnych przyczyn nie może czegoś zrobić, to wiadomo, że negocjujemy ceny i staramy się zrobić to jak najkorzystniej.

Wizytacja budowy hali sportowej w Mielcu

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama