Dane, które podał ZUS pokazują, że bon turystyczny, który wystartował 1 sierpnia od razu stał się wakacyjnym hitem. Mamy bardzo wiele pobrań bonu, Polacy szybko zaczęli go też wydawać. Jak podaje ZUS w ostatni weekend dokonano już ponad 2,2 tys. płatności bonami na łączną kwotę ponad 1,77 mln zł.
Bon turystyczny wynosi 500 zł na każde dziecko w rodzinie, ale tylko do 18 roku życia, a na dzieci niepełnosprawne 1000 zł. Jeśli więc posiadamy w rodzinie np. 4 dzieci do 18 roku życia, to będzie nam przysługiwało 2000 zł. Prawo do bonu nabędą też dzieci, które urodzą się do końca 2021 roku ( bon ma być ważny do 31 marca 2022 roku).
Bon turystyczny nie otrzymamy w formie gotówki przelanej na konto. Będzie miał on formę dokumentu elektronicznego o unikalnym 16-cyfrowym numerze, którym będziemy się posługiwać płacąc za wypoczynek. Żeby otrzymać taki dokument trzeba się będzie zalogować na Platformie Usług Elektronicznych (PUE) prowadzonej przez ZUS.
Bonem będziemy mogli płacić tylko za wyjazdy i pobyty w Polsce. Zapłacimy nim za pobyt we wszystkich kategoriach obiektów świadczących usługi noclegowe. Opłacimy nim wycieczki, kolonie, obozy harcerskie, sportowe,
Żeby tak się stało musi być spełniony jednak jeden warunek. Podmiot, któremu będziemy płacić bonem musi się zarejestrować na platformie PUE ZUS i znaleźć się na specjalnej liście prowadzonej przez Polską Organizację Turystyczną.
Bon turystyczny przypisany jest do dziecka. Żeby z niego skorzystać musimy więc pojechać na wczasy z z dziećkiem lub dziećmi. Jeśli rodzice dzieci zostawią np. u dziadków i do ośrodka wczasowego przyjadą sami to nie będą mieć prawa do skorzystania z niego.
Bonem można będzie płacić wielokrotnie aż do wyczerpania całej kwoty 500 zł na dziecko. Jeśli zaś dana usługa turystyczna przekroczy kwotę 500 zł, to różnicę powyżej 500 zł będziemy mogli pokryć gotówką, kartą lub przelewem.
Szczegółowe informacje o bonie turystycznym na dzieci i wszystkich związanych z tym zasadach znajdziesz w papierowym wydaniu tygodnika Korso, który jutro (4 sierpnia) ukaże się w kioskach i sklepach spożywczych w Mielcu i na terenie całego powiatu mieleckiego.
CZYTAJ TAKŻE:
- Zakażenia w kolejnych szpitalach: w Rzeszowie i Rudnej Małej
- Z regionu: Mężczyzna zginął po traktorem
- Podkarpacie: Zwabił do samochodu i zgwałcił. Usłyszał zarzuty
- Jedna ze znanych firm w oryginalny sposób czci Powstanie Warszawskie. Zobacz która
- Potrącony pies pozostawiony bez pomocy
- Policja sprawdzi, czy nosimy maseczki w sklepach. Czy w Mielcu przestrzegamy tego przepisu?
