Ulica Gombrowicza znajduje się na osiedlu Wolności. W realizowanym remoncie uwzględniono budowę kanalizacji deszczowej i sanitarnej. Konieczne było ściągnięcie nawierzchni asfaltowej. - Remont ulicy Gombrowicza, przy której mieszkamy, staje się dla nas coraz bardziej uciążliwy. Samo rozpoczęcie prac budziło w nas spore wątpliwości, ale robotnicy zapewnili nas, że wszystko zostanie zakończone przed świętami Bożego Narodzenia. Niestety, tego terminu nie udało się dotrzymać, a na początku stycznia zima dała się mocno we znaki i prace zamarły.
Nie jestem w stanie zrozumieć, dlaczego podjęto decyzję o remoncie ulicy późną jesienią, gdy warunki pogodowe mogą zmienić się z dnia na dzień. Samochody nie widziały garaży już od trzech miesięcy. Podczas ostatnich mrozów miałem problemy z odpaleniem auta, podobnie zresztą jak kilku innych sąsiadów. Ktoś zza biurka zafundował nam codzienne dodatkowe kilkadziesiąt minut na doprowadzenie samochodów do stanu używalności. Dodatkowo nie zapowiada się, aby aura w najbliższych dniach pozwoliła na wznowienie prac przy remoncie - opowiada nam jeden z mieszkańców.
Więcej w 3 numerze Korso