Jak informuje Prokurator Rejonowy w Mielcu, Konrad Włoszczyna, prowadzone postępowanie dotyczy „doprowadzenia przez pracowników SKOK Stefczyka Oddział w Mielcu klientów placówki do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w celu osiągnięcia korzyści majątkowej poprzez wprowadzenie ich w błąd co do warunków zaciąganych zobowiązań”. Sprawa jest kwalifikowana z art. 286 §1 Kodeksu karnego.
Według prokuratury, obecnie gromadzony i analizowany jest materiał dowodowy, obejmujący m.in.:
- dokumentację bankową dotyczącą zawieranych umów,
- zeznania kolejnych pokrzywdzonych,
- dane potrzebne do wyliczenia szkód poniesionych przez klientów,
- okoliczności działania pracowników placówki.
Do tej pory zgłosiło się kilkanaście osób pokrzywdzonych, ale liczba ta systematycznie rośnie wraz z napływem nowych zgłoszeń. Na obecnym etapie nikomu nie przedstawiono zarzutów.
Jeden z mieszkańców stracił ponad 100 tys. zł
Wśród poszkodowanych znajduje się mieszkaniec Mielca, który – jak twierdzi – zaciągnął standardowy kredyt konsolidacyjny, jednak jego dane miały zostać wykorzystane do podpisania zobowiązania na ponad 100 tysięcy złotych, o którym nie wiedział.
– Zgłosiłem sprawę na policję i do prokuratury. To, co się stało, jest efektem działania pracowników placówki, którzy zostali już zwolnieni – mówił nam mężczyzna.
Sytuację potwierdził również Powiatowy Rzecznik Konsumentów, Michał Nowak. Do jego biura trafiły osoby twierdzące, że podczas obsługi w placówce SKOK Stefczyka wprowadzono je w błąd co do kosztów i warunków kredytów.
Według rzecznika, istnieje uzasadnione podejrzenie, że nieprawidłowości nie były przypadkowe, a miały charakter systemowy. Dlatego wszystkie sprawy przekazano organom ścigania.
Biuro Rzecznika prowadzi również działania na drodze cywilnej. Działania podejmowane przez Powiatowego Rzecznika Konsumentów zmierzają to usunięcia negatywnych skutków zaciągniętych pożyczek. Następuje to poprzez złożenia oświadczenia o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia woli, które zostało złożone innej osobie pod wpływem błędu, a następnie pośredniczeniu w rozmowach ze SKOKiem dotyczących unieważniania zaciągniętych w bezprawny sposób kredytów. Jeżeli SKOK nie wyjdzie naprzeciw oczekiwaniom konsumentów i dobrowolnie nie zgodzi się na unieważnienie kwestionowanych umów koniecznym stanie się kierowanie takich spraw na drogę postępowania sądowego gdzie właściwy sąd będzie władny orzekać o nieistnieniu kwestionowanego stosunku prawnego (umowy kredytu czy pożyczki).
Postępowanie jest na wczesnym etapie, jednak organy ścigania podkreślają, że gromadzony materiał dowodowy pozwoli w przyszłości na wyliczenie szkód, identyfikację wszystkich osób pokrzywdzonych oraz ewentualne postawienie zarzutów, jeśli ustalenia potwierdzą popełnienie przestępstwa.
Komentarze (0)