W Puerto Cabello, 200 km na zachód od Caracas, stolicy Wenezueli, zginęło 13 osób, w tym pięciu mieszkańców Mielca oraz ośmiu Wenezuelczyków. Mielecka delegacja przebywała w Wenezueli by przygotować pole do uzupełnienia floty 24 samolotów, które już znajdowały się w Wenezueli nowymi maszynami, przeznaczonymi do celów patrolowych i poszukiwawczo-ratunkowych.
Wśród ofiar byli:
- wiceprezes Agencji Rozwoju Przemysłu Stanisław Padykuła,
- prezes Polskich Zakładów Lotniczych Mielec, Daniel Romański,
- przedstawiciel pionu technicznego PZL, Jan Sęk,
- przedstawiciel pionu handlowego PZL, Andrzej Koper
- przedstawiciel grupy serwisowej PZL, Piotr Bień
Przyszłość przemysłu lotniczego w Mielcu, zdaniem wielu, stanęła wtedy pod znakiem zapytania. W tej katastrofie zginęli ludzie, którzy decydowali o obliczu PZL-u. Mówiono o fatum, jakie zawisło nad Polskimi Zakładami Lotniczymi w Mielcu. 13 miesięcy wcześniej w drodze z Baranowa Sandomierskiego do Mielca zginął wiceprezes PZL Aleksander Palej, Rafael Aldereguia z firmy Overtec CA i kierowca PZL Zenon Budaj.
Długo musieliśmy czekać na wyjaśnienie przyczyn katastrofy. Wstępnie mówiło się, że doszło do niej w czasie lotu próbnego samolotu M28 Skytruck, który polskie zakłady miały dostarczać do Wenezueli.
Samolot spadł na pas startowy. Maszyna eksplodowała. Wszyscy pasażerowie i załoga spłonęli. Samolot miał dolecieć do odległej o pół godziny lotu Maiquetti - ważnego ośrodka wenezuelskiego przemysłu.
Na początku za prawdopodobną przyczynę tragedii przyjęto być błąd pilota. Mówiło się również, że piloci chcieli się „popisać” umiejętnościami przed szefostwem firmy.
Ostatecznie jednak specjaliści z Pratt&Whitney, producenta silników Skytrucka, oraz firmy ATM, która zajmowała się odzyskiwaniem danych z przywiezionych do Polski rejestratorów samolotu, stwierdzili, że za oficjalną przyczynę tragedii uznać trzeba błąd pilota.
22 lipca w Mielcu tłumy żegnały pięć ofiar wypadku pochodzących z naszego miasta. Pogrzeb odbył się w hangarze na lotnisku Polskich Zakładów Lotniczych. Na uroczystości pogrzebowe przybyło ponad tysiąc mieszkańców oraz przedstawiciele najwyższych władz RP.
CZYTAJ TAKŻE:
- Pająk większy od człowieka? Możesz zobaczyć go niedaleko Mielca! [FOTO]
- Publikujemy frekwencję z każdej gminy naszego powiatu
- Koronawirus nie odpuszcza. Tej niedzieli na Podkarpaciu padł nowy rekord zakażeń
- Samochód wypadł z drogi i uderzył w słup energetyczny
- Policyjna zasadzka w Kolbuszowej. Co się stało?
- To wideo to hit internetu. Powstało blisko nas w Bieszczadach [video]
- Wybory 2020. Trwa głosowanie w II turze wyborów prezydenckich
- Mielec. Kolejna duża plama oleju na ulicy!