Rewitalizacja parku przy ul. Kazimierza Wielkiego polega na wykonaniu wycinki drzew i krzewów, przygotowaniu gruntu pod nasadzenia, wykonaniu nasadzeń, pracach pielęgnacyjnych w zaadoptowanym drzewostanie, montażu budek dla ptaków oraz przebudowie głównej alei przecinającej park od ulicy Żeromskiego do ulicy Wolności.
Posłuchajcie rozmowy z Agnieszką Garncarz, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska i Gospodarki Odpadami
Starostwo wydało pozwolenie na wycinkę blisko 1200 drzew. Mieszkańcy nie kryli swojego niezadowolenia i rozczarowania. Wielu osobom liczba ta wydawała się zbyt wysoka i nie mogły pogodzić się ze stratą zielonej przestrzeni. Mieszkańcy osiedla Kazimierza Wielkiego nie poddawali się. Spotykali się z pracownikami urzędu miejskiego, rozmawiali i pragnęli dojść do takiego porozumienia, które usatysfakcjonuje dwie strony. Nie godzili się na to, aby już w pierwszym etapie wycięta została większa liczba zdrowych drzew. Zależało im, aby proces ten rozłożyć w czasie.
Początkowo plan zakładał usunięcie:
- 34 martwe drzewa - głównie sosna pospolita,
- 427 drzew w złym stanie zdrowotnym - głównie sosna pospolita, czeremcha, kasztanowce, dąb czerwony, brzoza, topola,
- 417 drzew w ramach trzebieży selekcyjnej - drzew gatunków ekspansywnych, wypierające rodzime gatunki,
- 16 drzew - kolizja z przebudową alejki, w tym 3 drzewa martwe (w sumie 894 drzewa).
Planowano również usunięcie około 960 podrostów o średnicy pnia od 1 do 15 cm i wykonanie prac pielęgnacyjnych w koronach drzew.
W zamian za to posadzonych miało być:
- 500 sztuk drzew gatunków rodzimych - 450 liściastych, 50 iglastych,
- 16 347 sztuk krzewów,
- 47 205 sztuk bylin parkowych,
- 22 428 sztuk pnączy,
- 18 540 sztuk roślin cebulowych.
Na grudniowym spotkaniu w 2019 roku - z mieszkańcami miasta - Agnieszka Garncarz, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska i Gospodarki Odpadami Urzędu Miejskiego w Mielcu, podkreślała, że stan drzew rosnących w parku jest fatalny, są to stare drzewa, które już dożyły swojej żywotności i wymagają wymiany. Zaznaczyła, że intencją tego projektu nie jest wycinka drzew, tylko poprawa stanu parku. Niestety, żeby coś zasadzić, trzeba coś wyciąć.
Po wielu godzinach rozmów ostatecznie pierwszy etap prac w parku obejmie wycinkę 635 drzew o obwodzie pni od 49 do 250 cm oraz około 960 sztuk drzew o obwodach pni poniżej 47 cm. Prace te mają zakończyć się w marcu.
Zobaczcie jak wygląda park po pierwszym etapie rewitalizacji