Liczba łóżek covidowych w szpitalu w Mielcu zwiększyła się o 12, a w sumie jest ich w tej chwili 116. Jak tłumaczy na stronie szpitala, pełniący obowiązki dyrektora Zbigniew Torbus, cała ta operacja wiąże się także ze zmianą schematu organizacyjnego szpitala.
- Chodziło nam o to, aby nie ograniczać się tylko do oddziałów zakaźnych, ponieważ rzeczywistość jest taka, że również na innych występuje konieczność zmagania się z tą chorobą u pacjentów pierwotnie hospitalizowanych w związku z innymi chorobami. Bywa, że np. pacjentka przebywa na oddziale ginekologiczno- położnicznym, ale stwierdza się u niej zakażenie COVID-19. Na mocy otrzymanej decyzji wojewody podkarpackiego, będziemy mogli leczyć ją z tego tytułu na oddziale ginekologiczno-położniczym, oczywiście w specjalnie wydzielonej i przygotowanej strefie, a nie na oddziale zakaźnym - wyjaśnił Zbigniew Torbus.
Te 116 łóżek covidowych zostanie podzielonych według następującego schematu: 100 łóżek dla pacjentów z potwierdzonym wirusem w organizmie , 11 łóżek intensywnej terapii, 5 łóżek dla pacjentów z podejrzeniem zakażenia wirusem SARS-Co-V-2.
Dramatyczna sytuacja w innych szpitalach
Gwałtowny wzrost liczby zakażonych na koronawirusa – wczoraj(3 marca) było to w skali kraju 15 698 przypadków, w Podkarpaciu 687 ( są to liczby porównywalne z tymi z najgorszego okresu października i listopada ubiegłego roku) - sprawia, że sytuacja w szpitalach w całej Polsce, w tym Podkarpaciu, staje się dramatyczna.
Dramatyczna, kryzysowa, poważna - tak sytuację z koronawirusem na Podkarpaciu określali dwa dni temu na specjalnej konferencji prasowej Ewa Leniart, wojewoda podkarpacki i dr Adam Sidor, szef podkarpackiego sanepidu. W tej chwili mamy w szpitalach tylu chorych, jak w momencie szczytowym drugiej fali – dodawali.
W ostatnich 2 tygodniach liczba pacjentów leczonych w podkarpackich szpitalach niemal się podwoiła i sięga w tej chwili 1300.
Najgorsza sytuacja jest w Szpitalu Powiatowym w Sanoku, gdzie na 217 łóżek zajętych jest 200. Jak przyznał dyrektor tego szpitala Grzegorz Panek, jest to największa liczba chorych z COVID-19 od początku pandemii. Jednocześnie podkreślił, że w tej chwili przyjmowani pacjenci są w coraz gorszym stanie, a aż 90 proc. z nich wymaga podania tlenu.
Poza tym bardzo zła sytuacja jest w Rzeszowie i powiecie rzeszowskim. Rosnąca gwałtowanie liczba zakażonych na COVID-19 sprawiła też, że w specjalistycznym szpitalu zakaźnym w Łańcucie nie ma już wolnych miejsc.
Zwiększenie łóżek covidowych
W tej sytuacji wojewoda podkarpacki podjęła decyzję o zwiększeniu łóżek covidowych w kilku podkarpackich szpitalach. W szpitalu w Mielcu, o czym piszemy wyżej o 12, a ponadto w szpitalach w Sanoku i Dębicy po 30.
Przyspieszone ma zostać także tworzenie dodatkowych miejsc w szpitalu tymczasowym MSWiA w Rzeszowie, w którym liczba łóżek covidowych ma się zwiększyć z dotychczasowych 30 do 58.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.