Nie tak dawno zrobiło się głośno o ekspresowym tempie szczepień przeciw COVID-19 w Rzeszowie. Jednocześnie politycy Koalicji Obywatelskiej cały czas podkreślali, że jest to "element trwającej kampanii wyborczej", a przy szczepieniach jest wiele nieprawidłowości. Miały się tam zgłaszać osoby bez skierowań, poniżej 40. roku życia.
CZYTAJ TAKŻE:
Pojawiły się także doniesienia o wielokrotnym stosowaniu igieł jednorazowego użytku, a w końcowym efekcie Centrum Medyczne "Medyk" zostało skontrolowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Wciąż nie ma wyników kontroli, ale pojawiają się kolejne doniesienia prasowe. Tam "oskarża się" rzeszowskie Centrum ile zarabia na całej akcji szczepień. Zarząd spółki postanowił zareagować na te doniesienia.
- Zarzuca się nam, że zarabiamy na szczepieniach. Prawda jest jednak taka, że w wielu przypadkach prowadzenie akcji szczepień jest dla nas nieopłacalne lub na pograniczu opłacalności. Jak dużo potrzeba ofiar, aby nastąpiło zrozumienie, iż wszyscy medycy, którzy współpracują w ramach zwalczania skutków pandemii robią, to dla dobra pacjentów i osób, które chcą się zaszczepić i być bezpieczne? Gdy zaczynaliśmy szczepić na Podkarpaciu, w niektórych jego regionach nikt oprócz nas nie chciał się podjąć tego zadania. Wynajęliśmy obiekty, zatrudniliśmy nowy personel, a to bardzo duże koszty. Ponieważ jednak zawsze odpowiadaliśmy na potrzeby zdrowotne mieszkańców Podkarpacia, także w tej sytuacji nie chcieliśmy zostawić ich samych sobie (...) CZYTAJ DALEJ>>
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.