Przemyski pulmonolog Włodzimierz Bodnar już jesienią apelował do rządzących, że należy jak najszybciej rozpocząć badania kliniczne nad amantadyną, która w walce z COVID-19 daje pozytywne rezultaty. Czas mijał, a badania ruszyły dopiero kilka tygodni temu. Optymistyczne wieści są takie, że pierwsze rezultaty badań tego specyfiku będą znane za 14 dni. Kolejny raz lekarz z Podkarpacia polemizuje z przeciwnikami terapii amantadyną w leczeniu COVID-19. Tym razem jest to profesor Krzysztof Pyrć, mikrobiolog, członek Rady Medycznej przy Premierze.
CZYTAJ TAKŻE:
Na antenie radiowej "Jedynki" profesor Pyrć wyraził kilka wątpliwości.
- Nie ma żadnych podstaw, by sądzić, że amantadyna będzie skuteczna. Mówię tu o podstawach naukowych, bo nie ma z laboratoriów żadnych wyników, mówiących o tym, że powinna być ona stosowana, a także o podstawach klinicznych. To oczywiście jej nie przekreśla, mogą być mechanizmy, o których nie wiemy lub nie pomyśleliśmy, dlatego z ciekawością patrzę na badania, które są teraz prowadzone. Wśród kandydatów na lek przeciw COVID to jeden z gorszych pomysłów, ponieważ są preparaty, które są dużo bardziej skuteczne, wykazują skuteczność w badaniach klinicznych. Jest to głównie lek medialny niż realne odkrycie naukowe. Podawanie leku, który ma również efekty uboczne, osobom u których istnieje ryzyko ciężkiej choroby i śmierci (...) CZYTAJ DALEJ>>
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.