Pierwszy set dla drużyny gości
Nieco lepiej w premierową partię weszły siatkarki Polic. Po skutecznym bloki na Aleksandrze Kazale tablica wskazywała wynik 3:6. Chwilę potem zablokowana została Anna Bączyńska i zespół gości miał już cztery punkty przewagi. Po udanym ataku z kontry Aleksandry Kazały przewaga Chemika stopniała do dwóch oczek.Przy stanie 12:16 o przerwę poprosił szkoleniowiec gospodyń, Miłosz Majka. Niewiele ona jednak pomogła. Po chwili po ataku z lewego skrzydła w dziewiąty metr trafiła Natalia Mędrzyk i różnica wynosiła już pięć punktów (14:19). Po skutecznym zbiciu ze środka Niny Nesimović było 18:21. Ostatecznie pierwsza partia padła łupem policzanek. Premierowego seta asem serwisowym zakończyła Kinga Rożyńska.
Mielczanki wypuściły wygraną w drugiej partii
W drugą odsłonę nieco lepiej weszły mielczanki. Po ataku Aleksandry Kazały było 4:2 dla zespołu Miłosza Majki. Przy stanie 6:2 o przerwę poprosił trener LOTTO Chemika Police, Dawid Michor. Po punktowej zagrywce Julii Bińczyckiej ITA TOOLS miała już pięć oczek przewagi (10:5). W momencie, gdy zablokowana została kanadyjska atakująca Natasha Calkins przewaga nieco stopniała. Chwilę potem Chemik wykorzystał swoją akcję na kontrze i było 12:10.Siatkarki z Mielca przez kilka minut utrzymywały dwupunktowe prowadzenie. Policzanki jednak doszły gospodynie i przed decydującą końcówką było remisowo (19:19). Po przerwie na żądanie Miłosza Majki dwa punkty z rzędu zdobyły mielczanki. W momencie, gdy zablokowana została Aleksandra Kazała na prowadzenie wyszły przyjezdne. Ostatecznie zwycięsko z drugiej partii wyszły przyjezdne, które wygrały tego seta do dwudziestu trzech.
Policzanki zamknęły spotkanie w trzeciej partii
Początek trzeciej odsłony, podobnie jak poprzedniej należał do siatkarek z Mielca, które szybko objęły prowadzenie 3:0. Chwilę potem drużyna ITA TOOLS Stal Mielec wygrała najdłuższą akcję w meczu i było 5:3. Po ataku ze środka Gabrieli Ponikowskiej było 6:4. W kolejnej akcji dobrze zagrała Aleksandra Kazała i mielczanki ponownie miały trzy oczka przewagi. Po chwili jednak był już remis (8:8). Kolejną akcję wygrały przyjezdne i o przerwę poprosił trener gospodyń. Przewaga policzanek rosła.
Przy stanie 8:12 kolejny czas dla swojej drużyny wziął Miłosz Majka. Po chwili różnica wynosiła już sześć oczek (11:17). Po punktowej zagrywce Niny Nesimović przewaga zespołu gości stopniała do czterech punktów (14:18). Po chwili dwa asy serwisowe posłała Julia Orzoł i było 15:22. Ostatecznie policzanki wygrały trzeciego seta 25:19 i całe spotkanie 3:0.
ITA TOOLS Stal Mielec – LOTTO Chemik Police 0:3 (20:25, 23:25, 19:25)
Stal: Bińczycka 2, Bączyńska 11, Ponikowska 3, Calkins 8, Kazała 12, Nesimović 9, Mazur (libero) oraz Adamczyk, Sobiczewska, Adamczyk. Trener Miłosz Majka.Chemik: Partyka 1, Mędrzyk 14, Rybak-Czyrniańska, Gierszewska 12, Orzoł 20, Różyńska 10, Nowak (libero) oraz Koput 1, Dorywalska, Ropela-Puzdrowska (libero) Trener Dawid Michor.
Sędziowali: Grzegorz Skowroński i Łukasz Szczepankiewicz
MVP: Julia Orzoł.
Widzów: 400 (4 z Polic)
Komentarze (0)