– Przed nami osiem tygodni treningowych, które są bardzo szczegółowo zaplanowane. Okres przygotowawczy podzielony jest na dwa etapy. Pierwszy to przygotowania w Polsce: cztery tygodnie i pięć wartościowych sparingów. W tym czasie bardzo duży aspekt kładziemy na przygotowanie fizyczne. Przy naszym dużym zmotywowaniu będzie to zrobione na dobrym poziomie – zapowiada trener stalowców, Artur Skowronek.
Drugi etap pracy biało-niebieskich to wylot do Turcji. – Nie zapominając o aspektach przygotowania motorycznego, chcemy szlifować bardzo mocno nasze aspekty taktyczne – zapowiada Skowronek.
Szkoleniowiec Stali zimowe zajęcia zaplanował w najdrobniejszych szczegółach. – Nasza filozofia pracy jest taka, by łączyć przyjemne z pożytecznym. Chcemy wykonać bardzo dużo intensywnego biegania, także z piłką. Pierwszy mikrocykl nie kończymy sparingiem, następny to już dwa sparingi – relacjonuje plan na pierwsze tygodnie. W tym czasie Stal ma sparować z Cracovią, Stalą Rzeszów, Sandecją, Wisłą Kraków i Koroną Kielce. – W Turcji mamy też zakontraktowane trzy wartościowe sparingi, z różnym stylem piłkarskim i fizycznym, na czym nam bardzo zależało – dodaje trener PGE FKS Stali.
– W Turcji jesteśmy 14 dni roboczych, później pracujemy mikrocykl na naszej naturalnej nawierzchni podgrzewanej i to jest ostatni mikrocykl przed ligą – dodaje Skowronek. Ten cykl zajęć zakończy sparing z Garbarnią Kraków.
Na pierwszym treningu stalowców stawiło się dwóch nowych zawodników ofensywnych. – Jest z nami Peter Dungel, który w ostatnim czasie bardzo dobrze wyglądał u lidera słowackiej drugiej klasy rozgrywkowej. Dobrze funkcjonuje na lewym, prawym skrzydle, również jako napastnik. Jego indywidualna analiza taktyczna spowodowała, że znalazł się tutaj z nami w tych pierwszych dniach przygotowań. Przed nim testy medyczne i motoryczne, zobaczymy, czy to też puzel pasujący do naszego modelu gry – opowiada Skowronek.
Szybko okazało się, że Dungel bardzo dobrze pasuje do układanki trenera PGE Stali. Już kilka dni później został oficjalnie zaprezentowany jako nowy piłkarz biało-niebieskich. Peter jesienią 2018 roku występował w zespole lidera drugiego poziomu rozgrywkowego na Słowacji FK Pohronie. Zagrał tam w 17 meczach, zdobył 8 goli i zapisał 3 asysty. Na tym poziomie w Słowacji wystąpił już w 74 meczach, rozegrał też 6 spotkań w słowackiej ekstraklasie.
Dungel gra jako napastnik lub skrzydłowy, ale może też sprawdzić się na boku obrony. – To dla mnie nowe wyzwanie, była taka możliwość i skorzystałem – tak mówi o transferze do PGE FKS Stali Mielec. Nie ukrywa, że Fortuna 1 Liga to dla niego jeszcze zagadka. – O polskiej pierwszej lidze wiele nie wiem, po pierwszych treningach i meczach zobaczymy, jak to wygląda – precyzuje.
Słowacki ofensor w Mielcu czuje się jednak bardzo dobrze. – Są tutaj bardzo dobre warunki: stadion, warunki do trenowania, odnowa i wszystko dla zawodników jest na bardzo dobrym poziomie. Nie spotkałem się z takimi warunkami w innych klubach – opowiada.
Peter Dungel w PGE FKS Stali Mielec występował będzie z numerem 10. Do Mielca przenosi się na podstawie transferu definitywnego, kontrakt podpisał na czas 1,5 roku.
Również pewna jest gra w Mielcu wiosną młodzieżowca z ekstraklasowego Piasta Gliwice, Denisa Gojko. – Musieliśmy uzupełnić rywalizację wśród młodzieżowców, stąd transfer Denisa Gojko. Jest głodny gry, jest wart dania mu szansy, to bardzo szybki skrzydłowy i chcemy go rozwijać – wyjaśnia szkoleniowiec zespołu z Mielca.
Denis Gojko podkreśla, że w Mielcu liczy na częste występy. – Chciałbym grać więcej, ale to nie jest tak, że przyjdę do 1. ligi i dostanę miejsce w składzie. Przyszedłem tutaj, by podjąć walkę o skład. Najlepiej czuję się na prawym i lewym skrzydle, zejście do środka, uderzenie. Bazuję na szybkości – precyzuje.
Nowy pomocnik biało-niebieskich wybrał Stal, bo liczy tutaj też na udział w walce o awans do Lotto Ekstraklasy. – Miałem oferty z innych klubów, ale zdecydowałem, że przeniosę się do Stali. Tu jest o co grać, lubię takie wyzwania – podkreśla.
Stal wiosną liczy na walkę o ekstraklasę, obecnie zajmuje trzecie miejsce z zaledwie jednym punktem straty do miejsca dającego promocję do elity. – Możemy się cieszyć, że mamy taką pozycję wyjściową. Takie było założenie, byśmy o to walczyli. Czeka nas specyficzna runda, musimy się przygotować do przedłużonego sprintu: 13 meczów – dodaje Artur Skowronek, przypominając, że wiosna w Fortuna 1 Lidze będzie bardzo krótka ze względu na zaplanowane w Polsce mistrzostwa świata U20.
W styczniu nasza drużyna przygotowywać się będzie na obiektach przy Solskiego 1. W lutym wyleci na zgrupowanie do Turcji. To już powoli staje się tradycją, gdyż będzie to trzecie (od 2017 roku) zgrupowanie właśnie w tym miejscu. - Zgrupowanie w Turcji to podobne wydatki, jakie musielibyśmy ponieść w przypadku organizacji zgrupowania w Polsce. W Turcji mamy przy tym pewną, bardzo dobrą pogodę. Idealną do treningów - mówił niedawno prezes klubu FKS Stal Mielec, Jacek Orłowski.
Nasza drużyna zimą planuje rozegrać kilka meczów kontrolnych: z Cracovią (18.01), Stalą Rzeszów (19.01), Sandecją Nowy Sącz (23.01), Wisłą Kraków (26.01) oraz Koroną Kielce (03.02).
Od 6 do 18 lutego zaplanowane zostało zgrupowanie w tureckim Kargıcak Goldcity Sport Complex. Tam zostaną rozegrane kolejne trzy mecze sparingowe, tym razem z drużynami zagranicznymi. Znamy już daty spotkań, które odbędą się kolejno 9, 13, 16 lutego. Rywale są w trakcie kontraktowania – trwają rozmowy z NK Celjce (Słowenia, 5 miejsce w ekstraklasie), Navbahor Namagan (Uzbekistan, 4 miejsce w ekstraklasie), FC Fredericia (Dania, 3 miejsce na zapleczu ekstraklasy).
Po powrocie do domu piłkarze trenować będą na nowo powstałej przy Solskiego 1 podgrzewanej murawie.
Inauguracja rundy wiosennej zaplanowana jest na weekend 1/2/3 marca, wtedy to na wyjeździe rozpoczniemy rundę wiosenną meczem z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Tydzień przed tym spotkaniem piłkarze rozegrają ostatni mecz sparingowy - przeciwnikiem będzie Garbarnia Kraków.
Pierwszy mecz w rundzie wiosennej Fortuna 1 ligi piłkarze PGE Stali Mielec rozegrają w pierwszy weekend marca. Przeciwnikiem naszej drużyny będzie Podbeskidzie Bielsko-Biała. Mecz odbędzie się w Bielsku-Białej. Pierwsze spotkanie u siebie mielczanie rozegrają tydzień później.