- Dedykuję medal wszystkim, którzy mnie wspierali, a w szczególności trenerom: Pawłowi Rżanemu i Jarosławowi Nieciowi oraz mojej mamie Bożence i dziewczynie Asi - mówił Paweł Róg. - Chciałbym również podziękować sponsorom Firmie Martom i SM Recycling. Chłopaki bardzo mnie wspierali podczas przygotowań.
Do startu przygotowywał się w zasadzie cały bieżący rok.
- Wraz z trenerami zaplanowaliśmy 10 walk oraz na ostatniej prostej turniej na Węgrzech, z którego wróciłem ze złotem, oprócz tego ostatnie miesiące trenowałem dwa razy dziennie - przyznał.
Paweł Róg, jak każdy sportowiec marzył o złocie. Przed zawodami zdradził nam, że jego celem minimum jest brązowy medal.
- Brąz przed zawodami brałbym w ciemno. Uważam, że jest to sukces, ponieważ moja kategoria była mocno obsadzona, a swoją walkę o finał przegrałem z teraźniejszym już mistrzem Polski.
Zapytaliśmy Pawła, co czuł przed samą walką o medal, która była jedną z najważniejszych w jego życiu.
- Czułem ogromną presję, przed każdą walką dostawałem wiele wiadomości od znajomych. Wszyscy wierzyli, że wrócę do Mielca z medalem i nie chciałem nikogo zawieść, a przede wszystkim trenerów i siebie.
Zostać medalistą mistrzostw Polski, tak z dnia na dzień, to z pewnością niesamowite uczucie.
- Tak naprawdę dotarło to do mnie, dopiero gdy stanąłem na podium. Jestem dumny, że mogę zapisać się w historii miasta i Irydy Mielec. Cieszę się, że mogłem reprezentować tak wspaniały klub, jakim jest Iryda Mielec oraz moje miasto na krajowych zawodach. Jestem wdzięczny moim kibicom, którzy trzymali za mnie kcizuki. Teraz wiem, że mój trud, łączenie pracy z treningami, które miałem dwa razy dziennie, nie poszedł na marne.
Paweł Róg jest związany z Sekcją Bokserską MUKS Iryda Mielec od początku jej istnienia, czyli od 12 lat. - Wychowywał mnie głównie Jarosław Nieć, a przez ostatnie lata pomagał mu Paweł Rżany, Daniel Czuchro oraz Robert Jer.
Bokser z Mielca ma już na swoim koncie wiele sukcesów. Oprócz medalu mistrzostw Polski jest też multimedalistą mistrzostw Podkarpacia. Tam walczył w kategoriach 91 kg, 81 kg oraz 75 kg. Na mistrzostwa Polski boksował w kategorii 71 kg. Walczył również na międzynarodowych turniejach na Słowacji, Szwajcarii oraz na Węgrzech.
Na pytanie o przyszłość i kolejne cele nie uzyskaliśmy od Pawła konkretnej odpowiedzi. - Mam plany i cele na przyszły rok, ale może nie będę ich jeszcze zdradzał...
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.