Podopieczne trenera Romana Murdzy rozegrały tam cztery mecze, w których straciły tylko jednego seta. W pierwszym dniu turnieju łatwo uporały się z zespołem MUKS Piątka Sandomierz, wygrywając 3:0 (25:16, 25:12, 25:12). Równie łatwo przyszło pokonanie drugiej przeszkody, którą była drużyna TKS Tomasovia Tomaszów Lubelski, pokonana także 3:0 (25:12, 25:14, 25:16).
Największy ciężar gatunkowy miał trzeci mecz decydujący o awansie do finału turnieju w Lublinie i gwarantujący awans do półfinałów mistrzostw Polski (premiowano dwa pierwsze zespoły ćwierćfinałów). Mielczanki zwyciężyły w sobotę Konstantynów Łódzki 3:0 (25:19, 25:19, 25:20) i już w tym momencie były pewne awansu. Organizatorzy turnieju nagrodą MVP uhonorowali Gabrielę Fryc.
Niedzielny finał miał już tylko znaczenie prestiżowe, choć pierwsze miejsce w ćwierćfinałach ułatwia także rozstawienie w półfinałach. Dziewczęta Szóstki pokonały gospodynie TPS AZS UMCS Lublin 3:1 (25:23, 20:25, 25:13, 28:26). MVP tego meczu wybrano Marię Raszek.
Więcej w 9 numerze Korso.