Stal Mielec potrzebuje punktów, bo wciąż nie jest pewna ligowego bytu. Z kolei Lech Poznań gra o mistrzostwo Polski. To zapowiadało emocje.
Wszystko rozpoczęło się pięknie dla Stali, bo już w 2 minucie bramkarz "Kolejorza" wyciągał piłkę z siatki. Gola strzelił Dominik Steczyk. Biało-niebiescy długo nie cieszyli się z prowadzenia. Stal została skarcona za błędy przez Joao Amarala oraz Mikaela Ishaka.
Na początku drugiej połowy Rafała Strączka pokonał Mateusz Żyro i było już 3:1. W 74 minucie Oskar Zawada dał nadzieję na choćby jeden punkt. Strzelił gola, ale po analizie VAR sędzia nie uznał tego trafienia.
LECH POZNAŃ - STAL MIELEC 3:1 (2:1)
Bramki:
- 0:1 - Dominik Steczyk 2'
- 1:1 - Joao Amaral 12'
- 2:1- Mikael Ishak 31'
- 3:1 - Mateusz Żyro 48' samobójczy