Mielczanki rozbite w pierwszym secie
Początek premierowej partii był wyrównany. Po ataku Aleksandry Kazały zespół gości prowadził jednym punktem (6:7). Przy stanie 10:9 dla gospodyń o przerwę poprosił Miłosz Majka. Sytuacja na parkiecie była jednak względnie stabilna.Od stanu 12:12 kolejne cztery punkty zdobyły warszawianki, które zaczęły odjeżdżać z wynikiem. Po bloku Joanny Waszyńskiej-Bartnik było 19:14. Po asie serwisowym Zofii Sobanty zespół z Warszawy miał już siedem punktów przewagi (22:15). Ostatecznie warszawianki wygrały pierwszego seta do siedemnastu.
W drugiej partii także lepsze gospodynie
Początek drugiego seta był wyrównany. Po ataku Aleksandry Kazały było 5:5. Chwilę potem przewagę uzyskały siatkarki KSG Warszawa, ale zespół z Mielca szybko doszedł rywalki i wyszedł na prowadzenie (13:17).Po chwili był już jednak remis 19:19. Siatkarki ITA TOOLS Stal Mielec prowadziły 24:21, ale nie wykorzystały trzech piłek setowych i zaskakująco przegrały także drugą odsłonę.
Warszawianki zamknęły sprawę w trzecim secie
Trzecia odsłona także do pewnego momentu była wyrównana. Po ataku Aleksandry Jedut tablica wskazywała remis 10:10. Przed decydującą końcówką było 20:20.W końcówce więcej zimnej krwi zachował zespół z pierwszej ligi, który wygrał trzeciego seta 25:22 i całe spotkanie 3:0. Mecz udanym blokiem zakończyła Julia Stencelewska.
KSG Warszawa - ITA TOOLS Stal Mielec 3:0 (25:17, 26:24, 25:22)
KSG Warszawa: Kaczmarzyk 9, Jedut 14, Kott 1, Zięba 8, Waszyńska-Bartnik 11, Stencelewska 15, Saad (libero) oraz Wojtyniak, Sobanty 2. Trener Piotr Olenderek.ITA TOOLS Stal Mielec: Calkins 3, Nesimović 2, Moszyńska 6, Kazała 13, Bączyńska 2, Bińczycka 1, Mazur (libero) oraz Sobiczewska 11, Adamczyk 2, Walczak, Ponikowska 2, Dąbrowska (libero).
Sędziowali: Szymon Pindral i Michał Mailnowskie.
MVP: Aleksandra Jedut.
Komentarze (0)