W drugim meczu na Euro 2024 reprezentacja Polski doznała bolesnej porażki z Austrią, przegrywając 1:3. Wynik ten sprawia, że podopieczni Michała Probierza mają tylko teoretyczne szanse na wyjście z grupy. Jeśli wieczorem Holandia nie przegra z Francją, Polacy stracą jakiekolwiek nadzieje na awans.
Mecz wyrównany, ale tylko do 66. minuty
Spotkanie miało być wyrównane i takie było, lecz tylko do pewnego momentu. Austriacy przy stanie 1:1 zdołali podkręcić tempo i wykorzystać błędy Polaków. Po udanej pierwszej połowie, w której zdołaliśmy wyrównać, druga część meczu przyniosła surową weryfikację naszych umiejętności. Austriacy skutecznie zneutralizowali nasze ataki i odnieśli zasłużone zwycięstwo.
Początek bez Lewandowskiego
Polacy rozpoczęli mecz bez Roberta Lewandowskiego, który zmagał się z kontuzją. W jego miejsce w ataku pojawił się duet Buksa-Piątek, a Dawidowicz wrócił do pierwszego składu, tworząc linię obrony z Bednarkiem i Kiwiorem. Od pierwszych minut Austriacy grali agresywnie, co przyniosło im szybki sukces. W 9. minucie Gernot Trauner zdobył gola głową po dośrodkowaniu Mwene.
Odpowiedź Polaków
Reprezentacja Polski odpowiedziała w 30. minucie, gdy Krzysztof Piątek skutecznie dobił piłkę po zablokowanym strzale Bednarka, wyrównując na 1:1. Był to zasłużony gol po kilku obiecujących akcjach naszego zespołu. Do przerwy na Stadionie Olimpijskim w Berlinie mieliśmy remis, który dawał nadzieję na pozytywny wynik.
Druga połowa - wejście Lewandowskiego i moment przełomu
Druga połowa zaczęła się optymistycznie dla Polski. Gra była bardziej agresywna, a Probierz dokonał zmian w składzie, wprowadzając Modera za Piotrowskiego. W 60. minucie na boisku pojawił się Robert Lewandowski wraz z Karolem Świderskim, co miało dodać drużynie siły w ofensywie. Jednak Austriacy nie zmienili swojego podejścia i szybko odzyskali prowadzenie.
Berliński koszmar
W 66. minucie Alexander Prass świetnie podał do Christoph Baumgartnera, który wykorzystał sytuację i precyzyjnym strzałem przy słupku zdobył drugiego gola dla Austrii. Polacy już się z tego ciosu nie podnieśli. W 78. minucie Marcel Sabitzer wywalczył rzut karny, który pewnie wykorzystał Marko Arnautović, ustalając wynik na 3:1 dla Austrii.
Nadzieje na awans maleją
Po tej porażce, polska reprezentacja stoi przed niezwykle trudnym zadaniem. 25 czerwca zagrają z Francją w Dortmundzie, ale szanse na awans są już tylko marginalne. Aby pozostać w grze, Polacy muszą wygrać z jednym z faworytów turnieju, co wydaje się mało prawdopodobne.
Polska - Austria 1:3 (1:1)
0:1 - Gernot Trauner 9’
1:1 - Krzysztof Piątek 30’
1:2 - Christoph Baumgartner 66’
1:3 - Marko Arnautović 78’ (rzut karny)
Składy:
Polska: Wojciech Szczęsny - Jan Bednarek, Paweł Dawidowicz, Jakub Kiwior - Przemysław Frankowski, Jakub Piotrowski (46' Jakub Moder), Bartosz Slisz, Nicola Zalewski, Piotr Zieliński - Adam Buksa (60' Robert Lewandowski), Krzysztof Piątek (60' Karol Świderski).
Austria: Patrick Pentz - Stefan Posch, Gernot Trauner (59' Kevin Danso), Philipp Lienhart, Philipp Mwene (62' Alexander Prass) - Nicolas Seiwald, Florian Grillitsch (46' Patrick Wimmer), Christoph Baumgartner, Konrad Laimer, Marcel Sabitzer - Marko Arnautović.
Żółte kartki: Szczęsny, Slisz, Moder, Lewandowski - Wimmer, Arnautović
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.