Wczoraj w Tarnowie do stojącej Mazdy 323 podszedł umundurowany policjant ruchu drogowego tarnowskiej komendy. Poprosił kierowcę o dokumenty. Młody mężczyzna jednak nie chciał poddać się legitymowaniu i odjechał.
CZYTAJ TAKŻE: Auto wypadło z drogi. Powód?
W pościg za nim ruszyli policjanci oznakowanym radiowozem, używając świateł i sygnałów uprzywilejowania. Na wysokości osiedla Westerplatte kierowca mazdy zawrócił i kontynuował ucieczkę w kierunku ronda, na którym skręcił w stronę Woli Rzędzińskiej i uciekał drogą, na której obowiązuje zakaz ruchu.
Na jednym z zakrętów wąskiej drogi w Lasku Lipie stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w przydrożne drzewo. Pomimo szybkiej reakcji służb ratowniczych, strażaków i ratowników medycznych, przeprowadzonej reanimacji, nie udało się uratować 27-letniego mieszkańca Tarnowa, który w wyniku poniesionych obrażeń poniósł śmierć.
Na miejscu pracę wykonują policjanci, technik kryminalistyki oraz biegły z zakresów wypadków komunikacyjnych przy udziale prokuratora. Dochodzenie prowadzone w tarnowskiej komendzie miejskiej pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Tarnowie ustali wszelkie okoliczności tego zdarzenia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.