W marcu 2021 roku do dyżurnego tarnowskiej komendy wpłynęła informacja o odnalezieniu w mieszkaniu ciała 45-letniego mieszkańca Tarnowa. Miał on rozległe rany całego ciała, w tym również głowy.
CZYTAJ TAKŻE: Był na izolacji, ale poszedł kupić alkohol
Rozpoczęło się żmudne zbieranie dowodów i odtwarzanie ostatnich chwil życia mężczyzny. Po niespełna 24 godzinach od uzyskania informacji o makabrycznym znalezisku w policyjnych pomieszczenia dla zatrzymanych był już pierwszy podejrzany. Chwilę później trafił tam również drugi z nich.
rzydziestojednoletni mieszkaniec Tarnowa oraz jego rówieśniczka usłyszeli zarzuty psychicznego i fizycznego znęcania się nad mężczyzną. Polegało to między innymi na wyszydzaniu, wyśmiewaniu, poniżaniu, obrażaniu, a także szarpaniu, popychaniu i uderzaniu rękami po całym ciele. Mężczyzna miał liczne złamania oraz krwotoki wewnętrzne. Jak ustali śledczy, znęcanie miało miejsce kilka dni wcześniej, w piątek (26.03), podczas biesiady alkoholowej.
Oboje zatrzymani trafili do tarnowskiej prokuratury. Sąd zastosował wobec obojga tymczasowy, 3-miesięczy areszt. Za naruszenie przepisów grozi im do 8 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna musi się liczyć ze zwiększeniem wyroku o połowę z uwagi na działanie w warunkach recydywy.
Komentarze (0)