20 czerwca dyżurny dąbrowskiej policji otrzymał zgłoszenie dotyczące porzucenia małego psa w miejscowości Kanna. Zwierzę błąkało się po jezdni. Świadkowie zdarzenia zdążyli zapisać numery rejestracyjne pojazdu, którym ktoś przywiózł i porzucił zwierzę.
CZYTAJ TAKŻE:
Przybyli na miejsce policjanci zabrali psa i powiadomili pracownika Urzędu Gminy Bolesław, który się nim zaopiekował.
Po numerach rejestracyjnych szczucińscy funkcjonariusze ustalili personalia osoby, do której piesek należał. Okazało się, że jego właścicielem był 64-letni mieszkaniec województwa świętokrzyskiego.
Mężczyzna przyznał się do zarzucanego czynu i oświadczył, że nie miał już cierpliwości do psa, gdyż zagryzł mu drób. Postanowił więc się go pozbyć.
Teraz nieodpowiedzialnemu właścicielowi zwierzęcia grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.