W nocy z 1 na 2 grudnia mieszkańców Jastrzębi (pow. tarnowski) obudziła żółta łuna ognia oraz strażackie syreny.
Gdy druhowie przyjechali na miejsce, w ogniu stała już cała drewniana konstrukcja stodoły wraz z przyległymi zabudowaniami.
Rano gdy strażacy ugasili pożar, okazało się, że przyczyną może być podpalenie. W związku z tym policjanci ruszyli poszukiwać sprawcę tego zniszczenia. W kilkadziesiąt minut po ugaszeniu pożaru zatrzymali 44-letniego mieszkańca gminy Ciężkowice, który - jak się okazało - podpalił stodołę, oblewając ją substancją łatwopalną. Podczas rozmowy z policjantami nie potrafił do końca powiedzieć, dlaczego to zrobił, opisał to jednak dokładnie i ze szczegółami.
W wyniku pożaru spłonęła stodoła wraz z będącymi wewnątrz maszynami rolniczymi, sianem, drewnem na opał oraz budynek gospodarczy.
Mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia mienia wartości ponad 220 tysięcy złotych, grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.