10 lipca w miejscowości Borowce koło Częstochowy wezwani do awantury domowej policjanci znaleźli ciała 44-letniego małżeństwa oraz ich 17-letniego syna. Ofiary zostały zastrzelone. Przeżył tylko młodszy, 13-letni syn. Brat 44-latka, Jacek Jaworek, od przeszło miesiąca jest poszukiwany w związku z podejrzeniem o potrójne morderstwo.
CZYTAJ TAKŻE: Tragedia na Solskiego! Mężczyzna wyskoczył z okna
Jak podaje portal debica24.eu, policyjne poszukiwania prowadzone były w okolicach wysypiska śmieci w Jodłowej, gdzie stoi kilka niezamieszkałych budynków. Służby miały być wyposażone w drony i kamery na podczerwień, na miejscu zauważono też dwa samochody antyterrorystów.
W jedym z budynków policja miała znaleźć dwóch mężczyzn, ale okazało się, że raczyli się alkoholem. Obaj po dokładnym sprawdzeniu zostali wypuszczeni.
Zespół KWP w Katowicach również nie potwierdza, by doszło do zatrzymania Jacka Jaworka.
To nie pierwszy raz, kiedy Jacek Jaworek jest poszukiwany na Podkarpaciu. W niedzielę, 15 sierpnia, około godziny 11 policjanci odebrali zgłoszenie, że w lesie w okolicach Zagorzyc w gminie Sędziszów Małopolski, mężczyzna zbierający grzyby, przypomina poszukiwanego. Nie udało się tego potwierdzić.
Jacek Jaworek poszukiwany jest listem gończym, Europejskim Nakazem Aresztowania, jak również wystawiono za nim czerwoną notę Interpolu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.