W Dworze Zdaków znowu będzie tętniło życie. Właściciele już czekają na pierwsze pary ślubne [ZDJĘCIA]

25 maja odbyła się wyjątkowa uroczystość otwarcia i poświęcenia dworu Zdaków (w Woli Zdakowskiej, gmina Gawłuszowice), która miała duże znaczenie nie tylko dla właścicieli Agnieszki i Stanisława Plutów. Ważna jest też historia, jaka została odtworzona, aby zapobiec jej zapomnieniu.

Wyremontowanie i otwarcie dla innych tego miejsca będzie przynosiło wiele radosnych chwil podczas  spotkań  i uroczystości rodzinnych. To nie tylko prywatna inwestycja, lecz miejsce, gdzie rozpocznie się dalszy ciąg historii, wydarzeń i nowych wyzwań.

Na uroczystym przecięciu wstęgi - chwili tak ważnej - zebrali się zaproszeni  goście, przedstawiciele władzy państwowej i kościelnej. Poświęcenie tego miejsca to symbol i podkreślenie  jego wartości, związanej z rodziną i historią dworku.

Poza pięknym  dworkiem, do którego już teraz zapraszają właściciele na różnego rodzaju uroczystości rodzinne: śluby, komunie, chrzty czy urodziny, jest tu także obszerny teren, gdzie można spędzić czas, rozkoszując się piękną zielenią i obfitą naturą. Obok budynku znajduje się  kapliczka, która również tego dnia została poświęcona.

-Chciałabym podzielić się z wami  historią zespołu dworskiego w Woli Zdakowskiej. Powstał on w XVIII wieku, a w jego skład wchodzi piękny park oraz dwór. Obecny murowany  dwór został wybudowany w 1911 roku dla rodziny Trzecieckich z Woli Zdakowskiej. Na jego tyłach  znajduje się pomnik Matki Boskiej z 1911 roku. Data, która ponownie dodaje temu miejscu duchowego wymiaru i szczególnego uroku. Warto wspomnieć, że  dwór należał wcześniej do klucza dóbr z rodu świętej Jadwigi z Ludomirskich. Historia tego majątku nie była zawsze spokojna i radosna. Po drugiej wojnie światowej miejscowa władza zamierzała przejąć ten obiekt i robiła wszystko, aby tak się stało, stosując nawet podstępy. Podrzucono do piwnicy karabin, który podczas rewizji został odnaleziony i to było pretekstem, aby oskarżyć właściciela majątku o nielegalne posiadanie broni. Skazano go na wiele lat, a jego własność przejęło państwo. Najpierw urządzono tam przychodnie, a później korzystała z niego gminna spółdzielnia. Pomimo tych trudnych czasów dwór Zdaków przetrwał, a dzisiaj możemy cieszyć się jego pięknem i historycznym znaczeniem. Ta historia to przykład siły i wytrwałości. Chociaż przeżył on wiele prób, dzisiaj z dumą możemy otworzyć jego drzwi i zaprosić państwa do odkrywania jego wyjątkowości i tajemnic. Mam nadzieję, że wiele osób przeżyje tu również niezapomniane wrażenia i wspaniałe chwile wpisane w historię - mówiła właścicielka  Agnieszka Pluta.

- Tworzycie historię, która pozostanie na kolejne pokolenia: dla was, dla waszych dzieci, wnuków i całej rodziny. Ten obiekt to efekt waszej ciężkiej pracy. Sukces jest niczym w porównaniu do poświecenia i wkładu finansowego, jaki musieliście włożyć, to piękne i wyjątkowe miejsce, które ponownie nabrało życia. Życzymy wam, aby tętniło tu życie, muzyka i ten czar i magia, jaką posiadają takie miejsca,  aby nigdy z niego nie uciekła. By zawsze był dumą i chlubą gminy Gawłuszowice - życzyli właścicielom zaproszeni goście.

Nie można pominąć faktu, iż na terenie, na którym znajduje się dwór Zdaków, został wybudowany  nowy, zachęcający swoim wyglądem dom weselny, z którego oferty można już korzystać. Na wjeździe witają wszystkich przybywających  spacerujące daniele.