![Pogoda na Święta Bożego Narodzenia. Przygotujmy się na kapryśną aurę w Mielcu [RADAR ONLINE] - Zdjęcie główne](https://static.korso.pl/korso/articles/image/84c02404-634e-4ede-9c9c-1a2f6ceea22c)
Początek tygodnia będzie zaznaczony niestabilną aurą. Zarówno w poniedziałek, jak i we wtorek, na południu kraju przewidywane jest słoneczna pogoda bez opadów. Jednakże w pozostałych regionach spodziewana jest dominacja chmur oraz częste opady deszczu, przy czym we wtorek deszcz może być intensywniejszy, dochodząc do 10 mm. Przewiduje się również wzmożony wiatr, osiągający prędkość od 50 do 60 km/h. Temperatura będzie zaskakująco wysoka - poza południem Podkarpacia, gdzie prognozowane są niskie temperatury powyżej 0 stopni Celsjusza, w pozostałych rejonach kraju termometry w ciągu dnia wskażą temperatury powyżej 5 stopni Celsjusza, a na Śląsku i w Małopolsce sięgną nawet 11-12 stopni Celsjusza.
W środku tygodnia warunki pogodowe będą coraz bardziej niestabilne. W środę przewiduje się spadek temperatury, która nie przekroczy 3-7 stopni Celsjusza. Fronty atmosferyczne obejmą cały kraj, co spowoduje pojawienie się opadów deszczu, deszczu ze śniegiem, a nawet miejscami śniegu w obszarach podgórskich. Wiatr będzie także wzrastał, zwłaszcza nad morzem, gdzie jego porywy mogą osiągnąć prędkość do 70 km/h. Najbardziej niekorzystne warunki pogodowe przewiduje się na czwartek. Wtedy z zachodu nad Polskę wkroczy kolejny aktywny front, który spowoduje intensywne opady deszczu i deszczu ze śniegiem, głównie w ciągu dnia w czwartek, a w piątek prognozowane są przelotne opady, zarówno deszczu, jak i śniegu.
Temperatura nadal będzie się zmieniać, po stosunkowo ciepłym czwartku, kiedy to na zachodzie i południowym zachodzie kraju temperatura wyniesie 6-8 stopni Celsjusza, w piątek termometry nie przekroczą 2-5 stopni Celsjusza. Wtedy największym problemem będzie jednak silny wiatr, który znacząco się wzmocni w czwartkowe popołudnie i utrzyma także w piątek. Jego porywy na większości obszarów kraju mogą sięgać 70-80 km/h, lokalnie nawet 90 km/h, a nad morzem aż 100 km/h, co stanowi istotne zagrożenie mogące powodować szkody.
W weekend, także w Wigilię, pogoda nie będzie się poprawiać. Nadal prognozowane są częste i intensywne opady (deszcz i śnieg) oraz silny wiatr, w miejscach osiągający 80-90 km/h. Przewiduje się także kolejny wzrost temperatury. W niedzielę, 24 grudnia, w większości kraju oczekuje się temperatury między 4 a 8 stopniami Celsjusza, tylko na północnych krańcach może spaść do około 0 stopni Celsjusza. Chłodniej ma być znowu w czasie świąt (25-26 grudnia), jednak spadek temperatury będzie krótkotrwały, a prawdziwa zima najprawdopodobniej nie nadejdzie przed końcem roku, gdyż powrócą ciepłe masy powietrza znad Atlantyku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.