O godz. 13:55 wpłynęło zgłoszenie do dyżurnego rzeszowskiej policji o wypadku na drodze na A4.
Kierujący samochodem marki Iveco Daily 64-letni mieszkaniec Ropczyc, jadąc prawym pasem ruchu, nie zachował należytej ostrożności i uderzył w tył samochodu obsługi autostradowej z generalnej dyrekcji dróg krajowych i autostrad, który stał na prawym pasie i zabezpieczał miejsce zdarzenia.
- Chwilę wcześniej w tym miejscu w samochodzie ciężarowym wystrzeliła opona. W wyniku uderzenia bus przewrócił się na bok, ranny został jego kierowca 64-latek. Został przewieziony do szpitala
- informuje Adam Szeląg, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Autostrada w kierunku Krakowa jest zablokowana. Utrudnienia mogą potrwać nawet do godz. 18. Policjanci kierują na objazdy na węźle Łańcut Przeworsk.
Samochody, które utknęły już w korku, będą przepuszczane po pasie zieleni, albo lewym pasem pod prąd. Zostaną rozkręcone bariery rozdzielające.
- Samochody ciężarowe kierowane są na węźle Przeworsk na DK94, samochody osobowe, zjazd na węźle Łańcut na DK94. Samochody stojące w korku będą przepuszczane przejazdem awaryjnym. Objazd drogą krajową nr 94. Zjazd na węźle Łańcut
- czytamy w informacji generalnej dyrekcji dróg krajowych i autostrad.
Komentarze (0)